Czy kontuzja mistrza wagi średniej doprowadzi do utworzenia tymczasowego tytułu?
Po tym jak dowiedzieliśmy się, że Georges St-Pierre (25-2, 19-2 w UFC) mógłby zawalczyć z Michaelem Bispingiem (30-7, 20-7 w UFC) najszybciej w październiku organizacja UFC podjęła decyzję, że swoją szansę dostanie Yoel Romero (13-1, 8-0 w UFC, #1 w rankingu UFC). Sytuacja jednak skomplikowała kontuzja kolana mistrza:
To opóźnienie to błogosławieństwo w przebraniu, ponieważ nie mogę zawalczyć w najbliższym czasie. Nie mogę trenować. Moje kolano sprawia mi mnóstwo problemów. To stało się w Tajlandii, nadal nie jest lepiej. Czyniąc długą historię krótką, nie będę mógł szybko zawalczyć ponownie, to jest inny powód dlaczego to staje się idealnym scenariuszem dla mnie.
Teraz władze największej organizacji MMA na świecie rozważają zestawienie Żołnierza Boga do walki z Robertem Whittakerem (18-4, 9-2 w UFC, #3 w rankingu UFC) o tymczasowy pas wagi średniej o czym wspominał Dana White.
Staramy się zestawić walkę Bispinga z Romero. Jeśli Bisping nie będzie mógł zawalczyć tego lata to prawdopodobnie stworzymy tymczasowy tytuł, o który Romero zawalczy z Robertem Whittakerem.
Romero od czasu zakontraktowania przez UFC pokonał wszystkich ośmiu rywali odprawiając m.in. Chrisa Weidmana, Ronaldo Souzę i Tima Kennedy’ego. Z kolei Robert Whittaker w ostatnich walkach w kapitalnym stylu rozmontował Dereka Brunsona i Ronaldo Souzę.
W rozmowie z ESPN prezydent UFC wspomniał też o tym, że GSP jest zainteresowany walką o pas wagi półśredniej.
St-Pierre mówił, że zawalczyłby z kimkolwiek, kto będzie mistrzem wagi półśredniej gdy on wróci.
Czyli w koncu kozaczenie Bitchpinga sie skonczylo. Szukowal sie przeciez do walki z GSP w tamtym roku juz – Kanadyjczyk sie jednak nie zdecydowal na powrot i powiedzial. ze kolo polowy roku wroci. Bitchpinga mieli go z Romero zestawic. to kontuzja kola na sie pojawila – sam twierdzil. ze do GSP mogl by wyjsc z tym kolanem. do Romero juz nie. Powiedzial. ze rehabilitacja i do maja sie 'wykuruje’. Czyli kuracja ladnie sie konczyla z powrotem GSP. Powiedzial. ze po GSP bedzie walczyl z Yoelem. Probowal naciskac na Kanadyjczyka z podpisaniem kontraktu i twierdzil. ze nie bedzie czekal na niego.
Do walki jednak nie dojdzie. GSP jesienia wraca. Znowu sie pojawil Romero na horyzoncie i znowu powazna kontuzja kolana i do jesieni wylaczony z obiegu Bitchping…
Lecz tym razem juz chyba nie przykozaczyl. Jest walka o interim i zwyciezca bedzie bezsprzecznie walczyl pierwszy z 'mistrzem’… bedzie przeciagal. to tylko traci czas. bo Romero nie odpusci i bedzie czekal. GSP natomiast niby w welter ma sie bic pod koniec roku.
Hah wiedziałam że Bisping się zesra jak będzie miał walczyć z Romero
Wlasnie wyczytalem ze do Bispinga dojechala ciezarowka z nowymi toi tojami klopami gdyz tamte byly juz zapelnione.
Michael „the count toi toi” Bisping.