Prezydent UFC, Dana White, potwierdził, że matchmakerzy organizacji rozmawiają z Nickiem Diazem o możliwym powrocie do Oktagonu. Jednak szef organizacji nie jest przekonany, czy Diaz rzeczywiście chce wrócić.
Nick Diaz nie walczył od stycznia 2015 roku, kiedy to zmierzył się z Andersonem Silvą w pojedynku, który zakończył się zwycięstwem Silvy przez decyzję, ale wkrótce potem wynik zmieniono na walkę nierozstrzygniętą. Diaz nie walczył od tego czasu, ale co jakiś czas pojawia się jego nazwisko w kontekście potencjalnego powrotu do rywalizacji. Niedawno Nick zasugerował, że chce wrócić do Oktagonu po pięciu latach przerwy.
Nick Diaz wyraził zainteresowanie walką z obecną gwiazdą dywizji półśredniej Jorge Masvidalem, a Masvidal powiedział, że również jest zainteresowany tą walką. Dana White powiedział, że choć sam nie rozmawiał z Diazem, to jednak potwierdził, że matchmakerzy UFC rozmawiali z nim o możliwym powrocie.
Oto co White powiedział Brettowi Okamoto z ESPN o powrocie Diaza.
„Ja z nim nie rozmawiałem, ale wiem, że nasi matchmakerzy rozmawiali z Diazem.”
Mimo, że Sean Shelby i Mick Maynard rozmawiali z weteranem ze Stockton, prezydent UFC powiedział, że nie wierzy w to, że Diaz wciąż ma serce do walki i wątpi w to, czy rzeczywiście wróci do rywalizacji.
„Powiedziałem to już wcześniej i powiem to jeszcze raz. Nie sądzę, żeby Nick Diaz chciał walczyć. Nie wydaje mi się, żeby Nick miał taką samą miłość i taką samą pasję do walki. Myślę, że to dla niego rodzaj związku opartego na miłości i nienawiści. Wszystkie rzeczy, które Nick zdobył lub osiągnął, są wynikiem walki, ale nie sądzę, aby wciąż uwielbiał to robić.”
Ostatecznie jednak, Dana White uważa, że decyzja o powrocie do Oktagonu będzie należała do Diaza i tylko do niego.
„Powrót zależy do Nicka. Nick wie, czy chce walczyć, czy nie.”