16 thoughts on “UFC Primetime: Velasquez vs Dos Santos”
Ato Caina to po prostu marzenie…
Ja stawiam na Caina.
Myśle ,że w stójce Cain nie ma szans. Cain on tym na pewno wie i będzie chiał skończyć w parterze. Nie długo zobaczymy czy miałem racje.
Cain zapierdala z mopem-mocne:):):)
a tak na powaznie to mysle ze Junior bedzie musial walczyc tylko w dystansie i punktowac Caina.Od póldystansu nie ma czego szukac.Chociaz obydwoje sa malo doswiadczonymi zawodnikami i o przegranej moze zawazyc nawet maluski bład.Mysle rowniez ze oby dwoje sa solidni i bardzo mocni i w 100% zasluzyli na ta walke i nie przypadkowo sie znalezli w walce o tytul w przeciwienstwie do brocka czy Sylvii(paper masters).
ta walka będzie w orange sport ??
Fajna blacharka mogłaby wypolerowac berło do tego sie nadaje.Co do walki to JDS przegra bo nie ma nóg i wkoncu dadza mu kogos ogarnietego kto mu je zaora.Moze to bedzie cain
Obstawiam zwyciestwo JDS, jedyny scenariusz w jakim Cain wygrywa to wyciągnięcie JDS na głebokie wody 4 i 5 rundy gdzie JDS nie bedzie miał juz siły bronic obaleń Caina a Cain bedzie go miętolił na glebie. JDS ftw !!!
Ta blondyna lekko puszysta to , żona JDS???
Cain Velasquez to gość któremu nie kończy się kondycja, pokazał to w walce z Kongo i Rothwellem. Dodatkowo pokazał (z Kongo) że strasznie trudno go znokautować. Myślę, że JDS nie ma z nim szans. Walka będzie wyglądała moim zdaniem jak Silva vs Sonnen z tym że jeżeli ktoś komuś wykręci jakąś kończynę, to będzie to zdecydowanie Velasquez.
Ja tam kibicuję JDS. W stójce zniszczy Caina, ale w parterze może mieć małe g&p 🙂
Ja obstawiam Velasqueza, podoba mi się jego styl, nie szuka przytulanek, całą walkę aktywny, nawet po takim strzale jaki przyjął od Konga już na początku walki.
jak meksykaniec trafi z forma to wygra bez mydla. fajnie jakby ali z brockiem wygral, ale z cainem to juz nie ma szans raczej.
Ridge a ta blondyna to jego siorka.
Albo cain nudno przeleży całą walkę na JDS albo JDS nudno wypunktuje caina nie ma innej opcji.
Panowie,nie widzicie najważniejszych faktów. Po pierwsze to ciężkie ręce Caina,ma mocniejszy cios od JDS i lepszą szczęke. CO do szczęki JDS uważam że jest jeszcze podejrzana i nie sprawdzona. Przyjął kilka bombek od carwina,ale uciekał od jego ataków na maksa. JDs ma tak istyl czystego boksu,ala Arlovski ze swojego prime. a Cain ma boks inny,taki z entuzjazmem wchodzący w wymianę,dużo sierpów i półdystansu,chodź lewy prawy kombinacją tez nie gardzi. Wydaje mi się że JDS padnie w stójce jeśli dostanie bo którymś ciosie w półdystansie,jak to w Nogeirą bylo. Chyba że będzie miał balans głową tak zajebisty że go nie trafi. Chodź Cain musi uważać na podbródkowe,bo jak jakiś wejdzie czysto to będzie mógł mieć niezłe kuku 😀 Poza tym wydaje mi się że Cain będzie agresorem w tej walce a JDS na wstecznym biegu dużo z kontry, trzy ciosy odskok itp. A w parterze to nniewiem zbytnio,JDS ma lepsze bjj,ale Cain ma lepsze zapasy i fizycznie atuty też po stronie Caina. Jestem ciekaw bardzo tej walki,tuż obok brock vs reem 🙂 Jak bym miał obstawiać siano to stawiał bym na Caina w 2-3rundzie KO. Pozdro
Nie piszcie bzdur że Cain ma lepszy boks od JDS bo to śmieszne jest. Po pierwsze, to że Cain wygrał z Brockiem to tak jakby wygrał z jakimś kelnerem bo kim jest Brock aha no tak gwiazdą WWE. A tak na serio to widzieliście co zrobił JDS w stójce Carwinowi, a Carwin też w stójce załatwił Brocka i to szybko jednym podbródkowym, więc nie uważam walki Cain vs Brock jako pokaz umiejętności Caina. Należy zwrócić uwagę że Cain dwa razy leżał po uderzeniach Kongo, a widzieliście żeby ktoś nad JDS górował stójką. Cain ma świetne zapasy, i to uratowało go w walce z Kongo i to może uratować go w walce z JDS. Cain to jeden z moich ulubionych zawodników ale niestety szacuję że JDS wygra, mam nadzieję że się myle.
Ato Caina to po prostu marzenie…
Ja stawiam na Caina.
Myśle ,że w stójce Cain nie ma szans. Cain on tym na pewno wie i będzie chiał skończyć w parterze. Nie długo zobaczymy czy miałem racje.
Cain zapierdala z mopem-mocne:):):)
a tak na powaznie to mysle ze Junior bedzie musial walczyc tylko w dystansie i punktowac Caina.Od póldystansu nie ma czego szukac.Chociaz obydwoje sa malo doswiadczonymi zawodnikami i o przegranej moze zawazyc nawet maluski bład.Mysle rowniez ze oby dwoje sa solidni i bardzo mocni i w 100% zasluzyli na ta walke i nie przypadkowo sie znalezli w walce o tytul w przeciwienstwie do brocka czy Sylvii(paper masters).
ta walka będzie w orange sport ??
Fajna blacharka mogłaby wypolerowac berło do tego sie nadaje.Co do walki to JDS przegra bo nie ma nóg i wkoncu dadza mu kogos ogarnietego kto mu je zaora.Moze to bedzie cain
Obstawiam zwyciestwo JDS, jedyny scenariusz w jakim Cain wygrywa to wyciągnięcie JDS na głebokie wody 4 i 5 rundy gdzie JDS nie bedzie miał juz siły bronic obaleń Caina a Cain bedzie go miętolił na glebie. JDS ftw !!!
Ta blondyna lekko puszysta to , żona JDS???
Cain Velasquez to gość któremu nie kończy się kondycja, pokazał to w walce z Kongo i Rothwellem. Dodatkowo pokazał (z Kongo) że strasznie trudno go znokautować. Myślę, że JDS nie ma z nim szans. Walka będzie wyglądała moim zdaniem jak Silva vs Sonnen z tym że jeżeli ktoś komuś wykręci jakąś kończynę, to będzie to zdecydowanie Velasquez.
Ja tam kibicuję JDS. W stójce zniszczy Caina, ale w parterze może mieć małe g&p 🙂
Ja obstawiam Velasqueza, podoba mi się jego styl, nie szuka przytulanek, całą walkę aktywny, nawet po takim strzale jaki przyjął od Konga już na początku walki.
jak meksykaniec trafi z forma to wygra bez mydla. fajnie jakby ali z brockiem wygral, ale z cainem to juz nie ma szans raczej.
Ridge a ta blondyna to jego siorka.
Albo cain nudno przeleży całą walkę na JDS albo JDS nudno wypunktuje caina nie ma innej opcji.
Panowie,nie widzicie najważniejszych faktów. Po pierwsze to ciężkie ręce Caina,ma mocniejszy cios od JDS i lepszą szczęke. CO do szczęki JDS uważam że jest jeszcze podejrzana i nie sprawdzona. Przyjął kilka bombek od carwina,ale uciekał od jego ataków na maksa. JDs ma tak istyl czystego boksu,ala Arlovski ze swojego prime. a Cain ma boks inny,taki z entuzjazmem wchodzący w wymianę,dużo sierpów i półdystansu,chodź lewy prawy kombinacją tez nie gardzi. Wydaje mi się że JDS padnie w stójce jeśli dostanie bo którymś ciosie w półdystansie,jak to w Nogeirą bylo. Chyba że będzie miał balans głową tak zajebisty że go nie trafi. Chodź Cain musi uważać na podbródkowe,bo jak jakiś wejdzie czysto to będzie mógł mieć niezłe kuku 😀 Poza tym wydaje mi się że Cain będzie agresorem w tej walce a JDS na wstecznym biegu dużo z kontry, trzy ciosy odskok itp. A w parterze to nniewiem zbytnio,JDS ma lepsze bjj,ale Cain ma lepsze zapasy i fizycznie atuty też po stronie Caina. Jestem ciekaw bardzo tej walki,tuż obok brock vs reem 🙂 Jak bym miał obstawiać siano to stawiał bym na Caina w 2-3rundzie KO. Pozdro
Nie piszcie bzdur że Cain ma lepszy boks od JDS bo to śmieszne jest. Po pierwsze, to że Cain wygrał z Brockiem to tak jakby wygrał z jakimś kelnerem bo kim jest Brock aha no tak gwiazdą WWE. A tak na serio to widzieliście co zrobił JDS w stójce Carwinowi, a Carwin też w stójce załatwił Brocka i to szybko jednym podbródkowym, więc nie uważam walki Cain vs Brock jako pokaz umiejętności Caina. Należy zwrócić uwagę że Cain dwa razy leżał po uderzeniach Kongo, a widzieliście żeby ktoś nad JDS górował stójką. Cain ma świetne zapasy, i to uratowało go w walce z Kongo i to może uratować go w walce z JDS. Cain to jeden z moich ulubionych zawodników ale niestety szacuję że JDS wygra, mam nadzieję że się myle.