W najbliższy weekend największa federacja MMA na świecie zagości na Long Island. Na karcie głównej będziemy mogli obejrzeć pojedynki: Chris Weidman vs. Kelvin Gastelum, Dennis Bermudez vs. Darren Elkins, Patrick Cummins vs. Gian Villante, Jimmie Rivera vs. Thomas Almeida.
W kategorii półśredniej były mistrz Chris Weidman stanie przed szansą, aby po trzech porażkach z rzędu przez nokaut poczuć znowu smak zwycięstwa. Naprzeciw niego stanie Kelvin Gastelum, który wraca do oktagonu po wpadce dopingowej i będzie chciał dopisać na swoje konto trzecie zwycięstwo z rzędu. Mimo, że przewagę w zapasach oraz stójce będzie miał Weidman, kondycyjnie i szybkościowo przeważać będzie Gastelum. Forma byłego mistrza pozostawia wiele do życzenie – czy jednak w tej walce zaskoczy i odniesie zwycięstwo?
Prawdziwa batalia zapowiada się w kategorii lekkiej w walce Dennisa Bermudeza z Darrenem Elkinsem. Ten ostatni wraca po niesamowitej wygranej nad Mirsadem Bekticem podczas UFC 209. Na papierze faworytem jest Bermudez, jednak odporność na ciosy, kondycja i serce do walki są po stronie Eliknsa, który w ostatniej walce również był spisany na straty. Bermudeza czeka zatem niezwykle trudne zadanie, mimo że sportowo przewyższa przeciwnika w każdym aspekcie. Czy ta walka zostanie uznana za walkę roku?
Mogący pochwalić się czterema wygranymi z rzędu w UFC Jimmie Rivera podejmie Thomasa Almeidę, który wygrał pięć z sześciu walk stoczonych dla UFC. Bardzo wszechstronny w stójce Almeida będzie chciał wykorzystać główną słabość Rivery, jaką jest dziurawa garda. Jednak bardzo solidne zapasy Amerykanina mogą stanowić klucz do zwycięstwa i taktyka wejść w nogi pod ciosami przeciwnika może dać szansę zakończyć tą walkę w parterze. Starcie to zapowiada się niesamowicie interesująco, ponieważ żaden z zawodników nie kalkuje wdając się często w mordercze wymiany. Czy któryś z nich upadnie po jednej z takich wymian?
W kategorii półciężkiej pogromca Jana Błachowicza – Patrick Cummins – zmierzy się z wracającym po porażce Gianem VIllante. Ten ostatni, jeśli tylko zdoła utrzymać Cumminsa na dystans, punktując go ciosami, a tym samym nie dając się obalić, potwierdzi przewidywania i zostanie zwycięzcą tego starcia. Cummins jednak już wielokrotnie pokazał, że potrafi zniwelować atrybuty przeciwników i dzięki zapasom oraz woli walki odnieść zwycięstwo. Czy tak będzie i tym razem?
Więcej informacji na blogu Extreme Sports Channel: http://pl.extreme.com/blog/ufc, na fanpage’u: https://www.facebook.com/extremesportschannel.polska oraz Instagramie: https://www.instagram.com/extremesportschannel.polska/.
UFC on FOX 25: Weidman vs. Gastelum w nocy z 22 na 23 lipca o godzinie 2:00
Powtórki: 23 i 24 lipca o 21:00 i 28 lipca o 22:00
Informacja prasowa