Menadżer Tyrona Woodleya i innych zawodników UFC, Malki Kawa wspomniał o planie zestawienia Woodleya z mistrzem wagi półśredniej Robbie Lawlerem.
Wygląda więc na to, że kolejna obrona tytułu przez Robbiego Lawlera miałaby być właśnie z Tyronem Woodleyem. Byłby to drugi podopieczny Malkiego Kawy, który walczyłby z Lawlerem o pas, wcześniej mierzył się z nim Carlos Condit.
„Pierwsze co zrobiłem, to zadzwoniłem do nich i powiedziałem, „ten facet (Condit) chce rewanżu”, a oni odpowiedzieli, „cóż, nie wiemy, czy chcemy organizować teraz tę walkę. Mamy tutaj kogoś kto czeka na to od zawsze” i zaczęli mówić o Tyronie Woodley’u. „Nie będziemy więc kazać Tyronowi czekać.””
Woodley (15-3) ma za sobą dwa zwycięstwa z Dong Hyun Kimem i Kevinem Gastelumem, a rekord z ostatnich pięciu walk to 4-1. Ostatnią porażkę odniósł z Rorym MacDonaldem. Lawler (27-10, 1 NC) jest na fali pięciu zwycięstw i jako mistrz dwukrotnie obronił tytuł z Rorym MacDonaldem i Carlosem Conditem na gali UFC 195.
UFC jeszcze nie ogłosiło oficjalnie pojedynku ani daty i miejsca jego organizacji.
Niech Condit idzie do Bellatora, zeby tlustemu Danie sprawic bol dupy.