UFC Fight Night: Henderson vs. Khabilov – wyniki i relacja na żywo

Wyniki po przejściu.

Walka wieczoru:

Benson Henderson pok. Rustama Khabilova przez poddanie (duszenie zza pleców) 1:16, runda 4

Główna karta (godzina 4:00 czasu polskiego):

Diego Sanchez pok. Rossa Pearsona przez split decyzję
John Dodson pok. Johna Moragę przez TKO (interwencja lekarza) 5:00, runda 2
Rafael dos Anjos pok. Jasona Higha przez TKO (ciosy w parterze) 3:36 ,runda 2
Piotr Hallmann pok. Yvesa Edwardsa przez poddanie (duszenie zza pleców) 2:31 ,runda 2
Bryan Caraway pok. Erika Pereza przez poddanie (duszenie zza pleców) 1:52 ,runda 2

FOX Sports 1 (godzina 2:00 czasu polskiego):

Sergio Pettis pok. Yaotzina Mezę przez jednogłośną decyzję
Lance Benoist pok. Bobby’ego Voelkera przez jednogłośną decyzję
Scott Jorgensen pok. Danny’ego Martineza przez jednogłośną decyzję
Jon Tuck pok. Jake’a Lindseya przez werbalne poddanie (uderzenie stopą w wątrobę) 2:47, runda 2

Fight Pass (1:30 czasu polskiego):

Patrick Cummins pok. Rogera Narvaeza przez TKO (ciosy) 2:28, runda 2

Patrick Cummins vs. Roger Narvaez

Od początku walki warunki w oktagonie dyktował Cummins. Patrick był lepszy przede wszystkim w zapasach które pozwalały mu obalać rywala. W II rundzie sędzia zlitował się nad Rogerem i przerwał pojedynek po ciosach jakie z góry w parterze zadawał Cummins.

Jon Tuck vs. Jake Lindsey
Walka rozpoczęłą się od klinczowej wymiany ciosów w której Tuck trafił rywala mocnym prawym sierpowym a chwilę później obalił go. Lindsey nieustannie próbował ciosów kolanami oraz uderzeń na korpus rywala. II runda była kopią pierwszych 5 minut. W ostatniej odsłonie Tuck odrazu ruszył po obalenie które zdobył wycinając rywala. Był bliski zapięcia balachy z dosiadu, następnie wszedł za plecy i zakończył walkę uderzeniem stopą w korpus Jake’a.

Scott Jorgensen vs. Danny Martinez
Agresywniej pojedynek rozpoczął Martinez zaś Scott zaznaczał swoją przewagę obaleniami i kontrolą rywala.Drugie 5 minut miał taki sam początek, Danny w stójce bombardował ciosami Jorgensena który rozpaczliwie próbował się bronić. Scott zaczął odzyskiwać wigor 1,5 minuty przed końcem rundy kiedy kilkukrotnie udało mu się obalić przeciwnika. Od początku ostatniej rundy Jorgensen rzucił się do ataku a Danny w dalszym ciągu wykazywał się brakiem umiejętności obrony sprowadzeń.

Bobby Voelker vs. Lance Benoist
Prawie całą pierwszą rundę poświęcono stójkowym wymianom. Podczas gdy Bobby używał tylko pięści, Lance do działania zaprzęgał mocne kopnięcia na korpus. Dodatkowo obalił Voelkera i przez ponad minutę kontrolował walkę z góry w parterze. W drugiej Bobby zaczął odrabiać straty podczas gdy Benoista dopadł kryzys kondycyjny. Dobrze zapowiadające się obalenie Voelkera okazała się być wciągnięciem Lance’a do półgardy z której Benoist przeszedł do dosiadu i przez długi czas obijał rywala czym przypieczetował zwycięstwo na kartach sędziowskich.

Sergio Pettis  vs. Yaotzin Meza
Panowie przez długi czas 'wyczuwali’ się w stójce w której dokładniejszy i skuteczniejszy był Sergio.  Z czasem jego przewaga w płaszczyźnie kickbokserskiej powiększała się. Meza próbował obalać ale bezskutecznie. Zwycięstwo Pettisa zasłużone ale walka publiczności nie porwała.

Bryan Caraway vs. Erik Perez
Jako pierwszy po sprowadzenie ruszył Caraway, Perez obronił i chwilę później sam próbował sprowadzenie przy którym Bryan zapiął gilotynę ale nie dał rady odklepać Meksykanina. Kilkanaście sekund później Amerykanin obalił i zdobył plecy Pereza. W drugiej rundzie walka przeniosła się do parteru równie szybko co w pierwszej. Bryan wszedł za plecy Erika i poddał go duszeniem.

Piotr Hallmann vs. Yves Edwards
Piotr bez strachu ruszył na swojego przeciwnika wdając się w kickbokserskie wymiany z Edwardsem. Pierwsza próba obalenia dość nieśmiała nie zakończyła się powodzeniem ale finałem drugiej było położenie Yvesa na macie. Będąc w parterze Hallman skupił się na obchodzeniu gardy i nie wykorzystał znakomitej sytuacji do założenia duszenia brabo. Chwilę po tym jak sędzia zwrócił uwagę Piotrowi na niezaciskanie pięści Edwards przyjmując mocnego middle-kicka włożył palec w oko Polaka. Walka w stójce nieco zwolniła. Próba wejścia Yvesa za plecy Piotrka w stójce zakończyła się gardą Amerykanina w parterze. Polak uwolnił się i zaczął mocno obijać Edwardsa broniącego się w pozycji żółwia. III runda zaczęła się od kolan na korpus i nieudanej próby obalenia przez Hallmana. Jednak minutę później Piotr już bez problemów, po raz kolejny, sprowadził przeciwnika do parteru i skończył walkę duszeniem zza pleców.

Jason High vs. Rafael dos Anjos
High potrzebował minutę walki aby dojśc do sprowadzenia Rafaela do parteru. Dos Anjos był bliski zapięcia kimury z półgardy, Jasonowi jednak udało się wyswobodzić. Gdy walka wróciła do stójki Panowie nie szczędzili sobie uprzejmości wymieniając się mocnymi ciosami. Pod koniec rundy Brazylijczyk zdobył sprowadzenie i przez pół minuty obijał Higha z góry. Drugie 5 minut miało podobny przebieg jak pierwsze: obalenie Higha, obalenie Rafaela i powrót walki do stójki a tam mocnym ciosem dos Anjos posłał Jasona na deski i dobił go ciosami w parterze.

John Dodson vs. John Moraga
Pierwszą runda nie była specjalnie porywającym widowiskiem. Lepiej zaprezentował się Dodson który trafiał ciosami na korpus i kopnięciami. W połowie II rundy walczący z odwrotnej pozycji John obalił rywala a pod koniec rundy trafił mocnym kolanem i zasypał go gradem ciosów jednak nie zdołał go wykończyć przed sygnałem obwieszczającym koniec rundy. III rundy nie było, ponieważ lekarz nie wyraził zgody na dalszą walkę Moragi.

Diego Sanchez vs. Ross Pearson
Walka nie przyniosła fajerwerków jakich mogliśmy się spodziewać. Stójkowe wymiany były raczej spokojne i w niezbyt mocnym tempie. Aż do drugiej części II rundy kiedy to Diego zapoznał się z deskami po idealnie trafionym ciosie Rossa. W III rundzie Pearson trafił  Sancheza kilkoma solidnymi uderzeniami na korpus. Mimo to dwóch sędziów przyznało zwycięstwo Sanchezowi. Punktację 30-27 dla Sancheza jaką przedstawił Jeff Colins pozostawię bez komentarza.

Benson Henderson vs. Rustam Khabilov
Ostatni pojedynek gali lepiej rozpoczął Rosjanin który atakował i próbował obalać Hendersona. W drugiej rundzie były mistrz zaczął odzyskiwać swój rytm walki i kontrolę nad tym co się dzieje w klatce. Udało mu się wejść za plecy Rustama i zapiąć trójkąt. W IV rundzie stało się coś co całkowicie odmieniło losy pojedynku. Henderson trafił Khabilova mocnym podbródkowym po którym Rosjanin opadł na matę a Amerykanin wskoczył za niego i zapiął duszenie zza pleców czym zmusił go do odklepania.