UFC Fight Night 99: Mousasi vs. Hall 2 & UFC Fight Night 100: Bader vs. Nogueira 2

UFC Fight Night 99

Po mocnym uderzeniu w postaci gali UFC 205 największa organizacja MMA na świecie powraca tydzień później z dwoma eventami organizowanymi w Irlandii oraz Brazylii.

Kursy bukmacherskie prezentują się następująco:

kursy1

kursy2

*kursy pochodzą ze strony betsafe.com  pobrane dnia 18.11 ok. godziny 10

kurs Johnson vs. Volkov

Jako pierwszej przyglądniemy się konfrontacji w wadze ciężkiej, do której dojdzie na UFC Fight Night 99. Mowa o starciu Timothy’ego Johnsona z Alexandrem Volkovem.

porównanie Johnson vs. Volkov

porównanie Johnson vs. Volkov2

Volkov ma 28 lat i jest o 3 lata młodszy od swojego sobotniego rywala. Pomimo tego to Rosjanin wcześniej zaczął zawodową karierę i stoczył niemal 3 razy więcej pojedynków. Alexander walczy od 2009r. a w jego rekordzie znajdują się 32 walki, z których 28-latek wygrał 26. Johnson debiutował w 2010r. i od tamtej pory walczył 12 razy wygrywając 10 walk, z których tylko jedna zakończyła się decyzją sędziów.

Niewielka przewaga warunków fizycznych będzie po stronie Rosjanina, który jest o 10cm wyższy i dysponuje o 8cm większym zasięgiem ramion.

Timothy w stójce walczy z odwrotnej pozycji co na starcie daje mu niewielką przewagę nad klasycznie ustawionym oponentem. Amerykanin pod względem walki w dystansie kickbokserskim nie należy do czołówki wagi ciężkiej, porusza się ociężale, brak mu mobilności, dysponuje słabą pracą nóg, słabo kontroluje dystans, często spamuje prawym sierpowym a garda nie należy do szczelnych. Do plusów Johnsona należy zaliczyć mocną szczękę, sporą siłę fizyczną, serce do walki a także aktywność i dobrą kontrolę podczas walki w klinczu. Podczas walki na nogach przeważać powinien Rosjanin, Alexander dysponuje lepszą pracą nóg, stara się trzymać rywali na dystans i spokojnie punktować uderzeniami. Volkov jest cierpliwym zawodnikiem, najchętniej odwołuje się do ciosów prostych, frontów, kopnięć niskich i na głowę. Jego problemem w stójce może być notoryczne opuszczanie lewej ręki biorąc pod uwagę sporą ilość prawych sierpów/cepów wyprowadzanych przez Johnsona.

Amerykanin chętnie spycha rywali na siatkę by z klinczu móc próbować dążyć do swoich ulubionych obaleń (z klamry zapiętej na korpusie rywala, także z ręką wewnątrz). Johnson dysponuje także przyzwoitymi obronami prób sprowadzeń a także defensywnym parterem. Volkov nie jest specjalnie mocnym zapaśnikiem, o ile jego defensywie nie można wiele zarzucić także umiejętności ofensywne pozostawiają nieco do życzenia. W parterze Alexander szuka dogodnej pozycji do możliwości zadawania ciosów.

Obaj zawodnicy dysponują solidnym – jak na wagę ciężką – cardio i nie powinni mieć problemów z przewalczeniem 15 minut.

Nieznacznym faworytem bukmacherów jest Amerykanin, na którego wygraną kurs wynosi 1,80. Johnson po swojej stronie zapewne będzie miał siłę fizyczną, lepszy klincz a także zapasy. Z drugiej zaś strony dysponujący lepszymi warunkami fizycznymi Volkov będzie chciał trzymać walkę w stójce i punktować w płaszczyźnie kickbokserskiej, ale nawet położony na plecach nie będzie bezbronny. Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw typuję, że Rosjanin – pomimo stresu towarzyszącemu debiutowi w UFC – stójkową przewagą przekona do siebie sędziów punktowych sobotniego pojedynku.

kurs Munhoz vs. Scoggins

Jako drugiemu przyjrzymy się walce kończącej przedwstępną kartę walk brazylijskiej gali, w limicie wagi koguciej Pedro Munhoz podejmie Justina Scogginsa.

porównanie Munhoz vs. Scoggins

porównanie Munhoz vs. Scoggins2

Amerykanin ma 24 lata i jest aż o 6 lat młodszy od najbliższego rywala. Brazylijczyk jest nieznacznie bardziej doświadczonym zawodnikiem, walczy od 2009r. i ma na koncie 15 walk, z których 12 wygrał. Scoggins zadebiutował w 2010r. i stoczył 13 walk, z których 11 wygrał.

Zawodnicy dysponują zbliżonymi warunkami fizycznymi.

Pedro walczy z klasycznej pozycji i dysponuje solidnymi umiejętnościami stójkowymi. Brazylijczyk atakuje podstawowymi kombinacjami ciosów, kopnięciami niskimi i na korpus. Munhozowi zdarza się walczyć zbyt pasywnie a jego garda nie zawsze jest szczelna, Pedro chętnie klinczuje skąd może pracować nad obaleniami i próbami poddań. Scoggins jest zawodnikiem wywodzącym się z karate, 24-latek w stójce walczy z obu pozycji bazując głównie na kopnięciach i uderzeniach z kontry. Justin dobrze pracuje na nogach i umie kontrolować dystans dzielący go od przeciwnika.

Pedro dysponuje przyzwoitymi umiejętnościami zapaśniczymi (obala najczęściej poprzez dynamiczne wejścia w nogi) a jego parter – jak przystało na posiadacza czarnego pasa w BJJ – stoi na wysokim poziomie. Trenujący w Black House koguci jest groźny podczas walki chwyty szukając dojścia do swoich ulubionych technik: gilotyn oraz skrętówek. Również zapasy Justina są na akceptowalnym poziomie, Scoggins nie jest łatwy do obalenia: pamięta o wycofaniach bioder i wyłapywaniu podchwytów. 24-latek sprowadza walkę do parteru najczęściej z klamry. W parterze Amerykanin nie jest przesadnie groźny, skupia się na kontroli a do g’n’p odwołuje się relatywnie rzadko.

Obaj koguci dysponują solidnym cardio i bez problemów przewalczą 3 rundy.

Kursy wystawione przez bukmacherów wyraźnie faworyzują Scogginsa, dla którego będzie to pierwsza walka w dywizji koguciej UFC. O wiele ciekawiej prezentuje się kurs na wygraną Munhoza wynoszący 2,45. Brazylijczyk to naprawdę mocny grappler z przyzwoitą stójką co sprawia, że po każdym obaleniu Justin będzie w tarapatach. Dodatkowo za Pedro będą przemawiały mocne lowkicki, które będą negatywnie wpływała na stójkową mobilność Amerykanina.

One thought on “UFC Fight Night 99: Mousasi vs. Hall 2 & UFC Fight Night 100: Bader vs. Nogueira 2

  1. Strasznie się jaralem tym juefsi w Belfascie, ale stosunek karty jaka serwują do ceny za bilety jest conajmniej śmieszna. Odpuszczam sobie a szkoda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *