4 zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50,000$.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie w wadze koguciej między Timem Gormanem a Thomasem Almeidą. Ostatecznie zwyciężył młody Brazylijczyk.
Bonusy za najlepsze występy wpadły do kieszenie Ovince’a St. Preuxa i Leandro Silvy.
OSP w 34 sekundy rozbił faworyzowanego Mauricio Ruę zaś Leandro nie dał najmniejszych szans Charliemu Brennemanowi dla którego jest to 3 porażka z rzędu.
Poniżej pogalowa konferencja.
Mario Yamasaski – jeśli ktoś zginie w MMA przez złe przerwanie to na 90% będzie to jego wina. Shogun po tym jak był już nieprzytomny(po drugim ciosie na ziemi padł totalnie) dostał jeszcze 10 strzałów a ten debil stał i się zastanawiał.
A i tak znajdą się debile w Brazyli, którzy powiedzą, że walka była przerwana zyt szybko 😀 Na poważnie jednak to strzał, poprawka i ju leżał jak kawka
Szogun nastepny wariat, ktory nie wie kiedy powiedziec dosc – Dana powinien go wywalic dla jego wlasnego dobra.