Tylko trzech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Ze względu na zakończenie niemal wszystkich walk decyzjami sędziów punktowych, po wczorajszej gali władze UFC zdecydował o nagrodzeniu bonusami trzech zawodników.
Walką wieczoru uznano starcie Pedro Munhoza z Jimmiem Riverą. Pojedynek kogucich był wypełniony mocnymi wymiana uderzeń. Początkowo lepiej radził sobie Amerykanin jednak z czasem coraz bardziej odczuwał niskie kopnięcia i stery walki przejął Munhoz. Brazylijczyk konsekwentnie punktował mocnymi kopnięciami, które zaprowadziły go do wygranej na punkty i udanego rewanżu za porażkę z 2015r.
Nagroda za najlepszy występ gali trafiła do Ronniego Lawrence’a. W swoim debiucie w UFC Amerykanin grapplersko zdominował Vince’a Cachero, od drugiej rundy walka była całkowicie jednostronna a w połowie ostatniej odsłony sędzia przerwał starcie po gradzie uderzeń 28-latka w parterze.
Poniżej video z pogalowej konferencji.