Czworo zawodników otrzymało dodatkowe 50 000 dolarów.
Walką wieczoru uznano starcie Heiliego Alatenga z Batgarelem Danaa. Starcie kogucich toczyło się głównie w stójce gdzie przeważał bardziej ruchliwy i skuteczny zawodnik z Mongolii. Chińczyk do samego końca nie odpuszczał i szukał swoich okazji jednak po 15 minutach walki sędziowie jednogłośnie wskazali na Alatenga.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Weili Zhang oraz Li Jinglianga.
Chinka sprawiła ogromną sensację pokonując faworyzowaną Jessicę Andrade w zaledwie 42 sekundy i zostając pierwszą mistrzynią UFC z Chin. Z kolei Jingliang stoczył bój z Elizeu Zaleskim dos Santosem na niemal pełnym dystansie, w ostatniej minucie starcia Li trafił potężnym podbródkowym, który okazał się być początkiem końca dla rywala. Późniejsze uderzenia dokończyły dzieła i pozwoliły zawodnikowi z Chin dopisać do rekordu kolejne zwycięstwo.