Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Augusto Mendesa z Frankie Saenzem. Koguci stoczyli mocny, 15-minutowy bój, w którym nie brakowało potężnych uderzeń i chęci odniesienia zwycięstwa. Po regulaminowym czasie walki sędziowie niejednogłośnie wskazali na wygraną Brazylijczyka.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Oleksiya Oliynyka oraz Yaira Rodrigueza. The Boa Constructor zapisał się na kartach historii UFC poddając ezekielem będącego w dosiadzie Viktora Pestę. Z kolei El Pantera nie miał żadnych problemów z rozbiciem i odprawieniem ciosami B.J. Penna.