Pięcioro zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Bryana Barbareny z Robbiem Lawlerem. Półśredni toczyli pojedynek głównie w półdystansie gdzie zgodnie okładali się mocnymi uderzeniami. Barbarena trafiał częściej, ale to w ciosach Robbiego dawało się odczuć większą moc. W drugiej odsłonie Bryan przełamał rywala, w ostatniej minucie przed syreną zasypał Lawlera mocnymi sierpami zmuszając sędziego do przerwania pojedynku.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Alexa Pereiry, Jalina Turnera i Juliji Stoliarenko. Brazylijczyk spełnił pokładane w nim nadzieje i przed czasem odprawił Seana Stricklanda. Początkiem końca walki był perfekcyjny lewy sierpowy a prawy prosty dopełnił dzieła zniszczenia. Turner potrzebował tylko 45 sekund by gilotyną odprawić mocnego Brada Riddella. Jeszcze mniej czasu, bo tylko 42 sekundy, trwała walka Stoliarenko z Clark. Litwinka poddała rywalkę balachą odnosząc w ten sposób pierwsze zwycięstwo w UFC.
Poniżej video z pogalowej konferencji.