Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Trevina Gilesa z Jamesem Krausem. Pojedynek średnich początkowo należał do 27-latka za sprawą lepszej dyspozycji w stójce – większej ilości celnych uderzeń i naruszeniu oponenta. Biorący walkę z ledwie 1-dniowym wyprzedzeniem Krause miał swoje lepsze momenty w parterze i w ostatniej odsłonie jednak po końcowej syrenie sędziowie niejednogłośnie wskazali na Gilesa.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Khaosa Williamsa i Mario Bautisty. Debiutujący w UFC 25-latek sprawił dużą niespodziankę szybko nokautując bardziej doświadczonego Alexa Morono. Z kolei Bautista zadał pierwszą w karierze porażkę Milesowi Johnsowi, Amerykanin posłał rywala na deski latającym kolanem a następnie dobił go uderzeniami w parterze.
Poniżej video z pogalowej konferencji.