Czterech zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.
Najlepszą walką gali uznano starcie Pedro Munhoza z Codym Garbrandtem. Pojedynek kogucich był absolutną wojną na wyniszczenie, obaj zawodnicy w swoje ciosy i kopnięcia wkładali wszystkie siły a szczęki przeszły mocny test, który lepiej zdała ta należąca do Brazylijczyka. W ostatnich sekundach pierwszej odsłony Munhoz znokautował byłego mistrza.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Johnny’ego Walkera i Diego Sancheza. 26-letni Brazylijczyk odniósł trzecie zwycięstwo w UFC potrzebując zaledwie 36 sekund by efektownie znokautować Mishę Cirkunova. Z kolei zwycięzca I edycji show The Ultimate Fighter przed upływem II rundy odprawił Mickeya Galla.
Poniżej najlepsze momenty pogalowej konferencji.
Wytłumaczy ktoś dlaczego Johny walker będąc brazylijczykiem ma takie nazwisko?
Może matka Brazylijka i poznała Amerykana w Brazylii potem zrobili dziecko i zostało nazwisko ojca czyli Walker. Ale to tylko moja teoria.