UFC po raz kolejny stworzyło znakomitą i niezwykle klimatyczną oraz budującą napięcie zapowiedź jednego z najlepiej zapowiadających się pojedynków w 2018 roku.
Jest to zapowiedź walki o tytuł wagi ciężkiej między mistrzem Stipe Miocicem (17-2 MMA, 11-2 UFC) a pretendentem Francisem Ngannou (11-1 MMA, 6-0 UFC), którzy staną naprzeciw siebie w Oktagonie 20 stycznia w TD Garden w Bostonie na gali UFC 220.
Dla Stipe Miocica będzie to trzecia obrona mistrzowskiego pasa, który odebrał Fabricio Werdumowi na gali UFC 198 kończąc go przez KO w pierwszej rundzie. W pierwszej obronie Miocic zmierzył się z Alistairem Overeemem na gali UFC 203, którego również pokonał przez KO w pierwszej rundzie, a w drugiej obronie na UFC 211 rozprawił się z Juniorem dos Santosem przez TKO w pierwszej rundzie. Było to piąte zwycięstwo z rzędu 35-letniego strażaka z Ohio.
Francis Ngannou to równie groźny rywal dla każdego kto stanie z nim do pojedynku, co zresztą widzieliśmy w jego sześciu walkach w UFC w których kończył swoich przeciwników przed czasem. W ostatnim starciu na gali UFC 218, Ngannou niemal wysłał głowę Alistaira Overeema na orbitę po piekielnie mocnym lewym podbródkowym na odchylonej głowie Alistaira.
„The Predator” podobnie jak Stipe Miocic w czterech ostatnich walkach kończyli swoich przeciwników w pierwszej rundzie i obaj są znani z bardzo silnych ciosów, co sprawia, że ich walka będzie niezwykle emocjonująca i może się całkiem szybko zakończyć dlatego nie zaleca się mrugać w trakcie pojedynku 😉