Czterech zawodników otrzymało dodatkowo po 50 000 dolarów.
Najlepszą walką wieczoru uznano starcie Calvina Kattara z Shanem Burgosem. Piórkowi przez ponad 10 minut wymieniali ciężkie uderzenia w stójce, ostatecznie zwyciężył bardziej precyzyjny i dysponujący twardszą szczęką Kattar.
Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Daniela Cormiera i Abdula Razaka Alhassana. Mistrz wagi półciężkiej niemal z łatwością pokonał Volkana Oezdemira męcząc go w parterze i kończąc uderzeniami z pozycji krucyfiksu. Z kolei Alhassan po raz drugi pokonał Sabaha Homasiego tym razem nokautując go potężnym podbródkowym.
Poniżej video z pogalowej konferencji.
Fajna gala transmisja na polsat sport była o niebo lepsza niż na Extreme sport ,nikt nie męczył jednymi i tymi samymi reklamami, Orange sport też fajnie pokazywali kiedyś,lubię tą organizację oglądam ich od kilkunastu lat.Gale zdarzają im się różne tak jak w ksw.
Dobra walka Miocic ale serce mi waliło w pierwszej rundzie , emocje do ostatniej sekundy brawo dla obu zawodników !! Reszta gali taka. O wszystko w cieniu głównego ewentualnie:-)
Patrze na te walki stipego ,kiedyś nie wierzyłem w niego. Patrze na te napierdalanki z jest, overeem , werdumem i fracisem i myślę sobie teraz jak on Kurwa mógł przegrać z kimś takim jak struve . Przecież to niepojete i przeczy logice
X jds
Chwila nieuwagi i bladź w defensywie i mamy KO:-)
Ja Miocica zaczalem doceniac jakos od 2014 roku (zwlszcza po przegranej walce z JDS) ALE nigdy nie uwazalem/nie uwazam, ze on jest top’owym gosciem – co udowodnila ta walka. Po prostu jest dla niego dobry czas. Pisalem przed walka, ze wydaje mi sie, ze jednak latwo wygra, ale Miocic to jednak jest gorsza wersja Velasqueza:
– umie uderzyc mocno (chodz % KO mniejszy niz Velasquez, to jednak uwzam, ze bije mocniej)
– ma napewno gorsza kondycje
– ma napewno slabsza szczeke
zawiodlem sie na nim, bo mysalem, ze wykonczy Ngannou, ale nie pozwolila mu na to jego kondycja.
A co do Ngannou? Klasyczny, 1 wymiarowy zawodnik, chodz oczywsicie ta stojka swietna. Walka pokazal rowniez, ze ma b.mocna szczeke – zasadniczo jak dostal cos b.mocnego, to zamiast go to uspokajac, dawalo mu to naglej energii i wpadal w furie, tak wiec lepiej go nie drazic mocnymi ciosami hehe 🙂
a tak apropos wielu twierdzi, ze Velasquez mial takie cardio przez doping – no coz, moze i tak, ale trzeba zwrocic uwage, ze bez dopingu mial go na _MEGA_ dobrym poziomie (bo przeciez nikt nigdy tak nie dawal rady) – tak wiec precyspozycje napewno + doping? byc moze.
dla mnie w ogole „swietne cardio” to umiejetnosc „ladowania paska energii” – Miocic tak potrafi, ale b.wolno, swietnie to potrafil JDS, CV i… Anthony Joshua (w walce z Kliczka). To rzadka cecha, ale to swiadczy o niesamowitym atletyzmie.
(Swoja droga AJ wazy cos ~ 108-117, a gdzies widzialem, ze w 11 sekund potrafil pobiec na 100 m, wow.)