Wyniki gal

UFC 194: Aldo vs. McGregor – wyniki i relacja na żywo

sobota, 12 grudnia, 2015
Rabittt
67 komentarzy

UFC 194

Wyniki po przejściu.

Walka wieczoru:
145 lbs: Conor McGregor pokonał Jose Aldo przez KO (ciosy) 0:13, runda 1 – walka o pas wagi piórkowej

Karta główna (godzina 4:00 czasu polskiego):
185 lbs: Luke Rockhold pokonał Chrisa Weidmana przez TKO (ciosy w parterze) 3:12, runda 4 – walka o pas wagi średniej
185 lbs: Yoel Romero pokonał Ronaldo Souzę  przez niejednogłośną decyzję
170 lbs: Demian Maia pokonał Gunnara Nelsona przez jednogłośną decyzję
145 lbs: Max Holloway pokonał Jeremy’ego Stephensa przez jednogłośną decyzję

Karta wstępna (FOX Sports 1, godzina 2:00 czasu polskiego):
135 lbs: Urijah Faber pokonał Frankie Saenza przez jednogłośną decyzję
115 lbs: Tecia Torres pokonała Jocelyn Jones-Lybarger przez jednogłośną decyzję
170 lbs: Warlley Alves pokonał Colby’ego Covingtona przez poddanie (gilotyna) 1:26, runda 1
155 lbs: Leonardo Santos pokonał Kevina Lee przez TKO (prawy prosty i ciosy w parterze) 3:26, runda 1

Karta wstępna (UFC Fight Pass, godzina 0:30 czasu polskiego):
155 lbs: Magomed Mustafaev pokonał Joe Proctora przez TKO (kopnięcie na korpus i ciosy w stójce) 1:54, runda 1
155 lbs: Yancy Medeiros pokonał Johna Makdessiego przez niejednogłośną decyzję
170 lbs: Court McGee pokonał Marcio Alexandre Juniora przez jednogłośną decyzję

Court McGee vs. Marcio Alexandre Junior
Po 15 minutach nieporywającej walki Amerykanin wypunktował rywala. McGee był zawodnikiem aktywniejszym, chętniej atakował, przez długi czas wciskał Marcio w siatkę i zdobywał obalenia, po których pracował uderzeniami z góry. W ten sposób w dniu 31 urodzin Court dopisał do swojego rekordu siedemnastą wygraną w karierze.

John Makdessi vs. Yancy Medeiros
Przez 15 minut lekcy prowadzili wyrównaną walkę w stójce, zawodnicy wyprowadzili bardzo podobną liczbę celnych uderzeń, ale to ciosy i kopnięcia Kanadyjczyka wydawały się być mocniejsze. Na sekundy przed końcową syreną Hawajczyk lewym sierpem posłał rywala na deski jednak nie był w stanie wyrządzić mu krzywdy. Po trzech rundach pojedynku sędziowie niejedno głośnie orzekli wygraną Medeirosa co można uznać za delikatnie krzywdzący Makdessiego werdykt.

Joe Proctor vs. Magomed Mustafaev
Rosjanin potrzebował niecałych dwóch minut na rozpracowanie starszego rywala. 27-latek naruszył Proctora mocnym kopnięciem na korpus a następnie dokończył dzieło atakując Joe pod siatką i lokując na jego ciele uderzenia pięściami oraz kolanami. Gdy Amerykanin przestał się bronić sędzia podjął decyzję o przerwaniu walki.

Leonardo Santos vs. Kevin Lee
Brazylijczyk sprawił ogromną niespodziankę swoją postawą. Po pierwszych rozpoznawczych minutach walki 35-latek obalił rywala, ale pojedynek szybko wrócił do stójki. Chwilę później Leonardo mocnym prawym prostym posłał rywala na deski i poszedł za ciosem, po kilku celnych uderzeniach w parterze John McCarthy przerwał bój ogłaszając wygraną Santosa.

Warlley Alves vs. Colby Covington
Po sprowadzeniu do parteru Brazylijczyk wstał a walka była kontynuowana w klinczu. Colby dociskał rywala  do ogrodzenia a Alves szukał swojej ulubionej techniki kończącej – gilotyny, kilkanaście sekund później ręka Warlleya ciasno oplotła szyję Covingtona i Amerykanin musiał się poddać.

Tecia Torres vs. Jocelyn Jones-Lybarger
Na przestrzeni 15 minut młodsza z Amerykanek nie miał problemów z wypunktowaniem rywalki. Torres była znacznie bardziej mobilna i dobrze balansowała ciałem unikając wielu uderzeń Jones-Lybarger. Dodatkowo 26-latka obijała rywalkę w klinczu i stopowała jej zapaśnicze zapędy.

Urijah Faber vs. Frankie Saenz
Pojedynek kogucich okazał się być dobrym widowiskiem jeżeli chodzi o walkę w stójce. Wszystkie próby obaleń w I rundzie w wykonaniu The California Kida okazały się nieskuteczne, ale 36 latek punktował na nogach trafiając kolanami oraz łokciami. Na to Saenz odpowiadał niskimi kopnięciami i kilka razy – całymi kombinacjami. Na początki drugiej odsłony, po znakomitym wysokim kopnięciu Faber był bliski zakończenia walki jednak Frankie przetrwał nawałnicę. W ostatnich pięciu minutach Saenz znalazł jeszcze w sobie końcówki energii na to by toczyć wyrównany bój z zawodnikiem Team Alpha Male. Ostatecznie sędziowie jednogłośnie orzekli wygraną Urijaha.

Max Holloway vs. Jeremy Stephens
Lil’ Heathen w dużej mierze swoją grę oparł o niskie kopnięcia, 29-latek zadał ich całkiem sporo. Zaś Holloway w swoim stylu zmieniał pozycje, dużo się poruszał i pracował uderzeniami głównie pięści. Z czasem przewaga Hawajczyka rosła, a to za sprawą coraz większej ilości celnych kontr, który swojego rywala częstował Blessed. Podczas walki Jeremy podjął dużo prób sprowadzenia Hollowaya do parteru jednak Max świetnie się przed tymi próbami bronił a co więcej, sam obalił rywala w ostatniej odsłonie.

Demian Maia vs. Gunnar Nelson
38-letni Brazylijczyk całkowicie zdominował swojego dzisiejszego oponenta. Maia w każdej rundzie dążył do obalenia, zdobywał je a następnie w parterze kontrolował pozycje i zadawał dużo ciosów. W każdej z trzech rund Demian zdobywał plecy rywala a w pierwszej i drugiej dodatkowo także dosiad. Z każdej z tych pozycji zadawał ciosy i straszył próbami technik kończących. W jakikolwiek sposób Nelson zagroził rywalowi próbą gilotyny w ostatniej rundzie, ale było to zdecydowanie za mało na dobrze dysponowanego tego wieczoru Brazylijczyka.

Ronaldo Souza vs. Yoel Romero
Początek walki należał do Kubańczyka, Romero bardzo dobrze się poruszał co sprawiało Jacare mnóstwo problemów. Podczas jednej z akcji Yoel backfistem doprowadził do knockdownu rywala i poszedł do parteru jednak nie zdołał dobić zranionego oponenta. W drugiej rundzie walka się wyrównała, obaj zawodnicy skutecznie punktowali w stójce, Ronaldo próbował obalać Kubańczyka, ale udała mu się ta sztuka dopiero w połowie ostatniej odsłony. Po sprowadzeniu walki do parteru Brazylijczyk do końcowej syreny kontrolował rywala.

Chris Weidman vs. Luke Rockhold
Po 40 sekundach walki mistrz był już za plecami Luke’a i przez moment próbował przejścia do trójkąta nogami. Gdy średni wrócili do klinczu Weidman szukał obaleń, udało mu się 2-krotnie sprowadził rywala do parteru. Rockhold szukał poddania gilotyną, ale nie był w stanie znacząco zagrozić Chrisowi. Druga odsłona toczyła się głównie w dystansie kickbokserskim, zawodnik AKA nieustannie szukał lewego kopnięcia na wątrobę rywala i dobrze punktował pięściami. W trzeciej rundzie obaj zawodnicy zdobywali sprowadzenia jednak to Rockhold zakończył odsłonę mocniejszym akcentem, zdobył dosiad a z niego zasypał mistrza nawałnicą uderzeń łokciami. Na początku czwartych pięciu minut pretendent zdobył kolejne sprowadzenie i z gardy kontynuował rozbijanie oponenta, chwilę później zdobył dosiad a ciosy zadane z tej pozycji zmusiły Herba Deana do przerwania walki.

Jose Aldo vs. Conor McGregor
Zaledwie 13 sekund trwała potyczka unifikująca mistrzowskie pasy w kategorii piórkowej. Mistrz rozpoczął walkę od kombinacji prawy prosty+lewy sierp i został skontrowany lewym sierpowym, który położył go na deski, Irlandczyk chciał dobijać rywala młotkami z góry, ale szybka reakcja sędziego sprawiła, że tylko 2 z nich doszło celu.

67 thoughts on “UFC 194: Aldo vs. McGregor – wyniki i relacja na żywo”

  5. sava9e Ja też się cieszę że nie poszedłem postawić. A jeszcze wczoraj żałowałem ;). Ale walki masakra normalnie dla mnie szok, ta walka Conora to ja pier*.

  6. Junior to nie przedszkole kursy były małe 2.5 tys postawiłeś nie opowiadaj bzdur ,albo pokaż kupon to zobaczymy pewnie 70 zł rozbawiłeś mnie sam grywam w zakłady ale MMA nie ostawiam bo jest zbyt ryzykowne)))

  7. conor zaskoczył 😉 ale walka nelsona to porazka maia go zezarl i wyplul,jeszcze jak wszedl do klatki i tak flegmatycznie sobie skakal wokol klatki to mi sie smiac chcialo. jemu chyba cos jest albo jakies leki bierze moim zdaniem nie mozna sie tak spokojnie zachowywac caly czas i byc normalnym. on nawet jak mowi to wyglada na to jakby go to meczylo ;p

  8. Tofik ja tu nic nikomu udowadniać nie musze. I moze tez niepotrzebnie napisałem kwotę nie chodziło mi żebyś sie pochwalić czy cos. Mam nadzieje ze z wygrana Aliego nad JDS o ktorej tak ciagle tu mowie sie nie mylę bo bede płakał 🙁 Pozdro Tofik, Cain, Mustela i reszta.

  10. Ten ojciec od Weidmana jest mega irytujacy. Aldo dal ciala po calosci. Nawet ciezko jakos ocenic Conora i Aldo bo 13 sekund to nic.

  11. Na początku Junior gratuluje ci wszystkie twoje typy sie sprawdziły , ja za to straciłem kase no ale cóz tak bywa , co do walk zaczne od Souza vs Romero ciezka walka jesli chodzi o to kto miał wygrac minimalnie dał bym jednak souzie badz remis sie daje w takich wypadkach no ale sedziowie orzekli tak a nie inaczej co nie zmienia faktu iz obydwoje na pas nie zasługują teraz Belfort vs Rockhold 2 , Weidman vs Rockhold no tu jestem bardzo zaskoczony Weidman bardzo dobrze zaczoł i wydawało sie ze ma go w garsci ale Lucke okazał sie bardzo niewygodny dla niego poprostu lepszy i teraz aka ma 2 pasy , co do walki wieczoru no juz myslałem ze szybciej niz Khalidov i materla nie moze byc ale jednak sie myliłem tak jak jestem w szoku porazki weidmana tak tutaj jeszcze bardziej Aldo toczył niezwykłe boje a tu dał sie uspac jednym strzałem nie widze innej opcji jak natychmiastowy rewanz no ale zobaczymy jak bedzie , rok zmiany mistrzów praktycznie w kazdej kategori wagowej dzieje sie oj dzieje pozdro Junior 😉

  12. Cain mi sie nie zawsze sprawdza… Nie jestem znawca mma. Po prostu mam przeczucie… Tak samo jak napisałem ze mamed urwie łeb Materli tak było… Romero na ważeniu mega pozytywny podał rękę souzie a ten tak na fochu od niechcenia!!! Ogólnie nie lubie brazoli. Wyjątkiem jest JDS 🙂 nie licząc JJ któremu odebrano pas to pełna zmiana warty w UFC. Ja na Ali o JDS postawie wszystko. Jak wygram kupie bilet i na walkę JJ:) jak sie nie uda trudno juz wiecej nie podstawie. Powiem szczerze nie wiem czemu ale pierwszy raz czuje se JJ moze nie dac rady pasa odebrać. Mam nadzieje ze sie mylę.

  14. Ridge ja też jestem za tym żeby Edgar walczył o tytuł, ale wiesz jak jest z UFC i tą ich głupią polityką natychmiastowych rewanzy Cain dostał od razu Ronda dostała Silva i Barao także, więc i Aldo pewnie dostanie.

  15. Romero vs Souza
    Pierwsza runda zdecydowanie dla Romero, wyszedł do walki bardziej rozluźniony, a Jacare wydawał się bardziej spięty. Piękny backfist Yoela, który wstrząsnął „Jacare” – widzieliście jak nim chwiało po zakończeniu rundy? Druga runda to już spadek kondycji u Romero i to właśnie ta druga runda była decydująca i wg mnie minimalnie wygrał ją Souza, zadał więcej ciosów i był aktywniejszy. Trzecia runda, to zwycięstwo Jacare więc wydaje mi się, że to on powinien wygrać tę walkę. Będę musiał jeszcze raz zobaczyć tę walkę.

    http://www.fightmetric.com/fight-details/f83c6bdd553b5851

    Weidman vs Rockhold
    Stawiałem na Rockholda i nie zawiodłem się 😀 Wygrał każdą rundę i zarówno w stójce jak i parterze pokazał wysoki poziom. Zbił Weidmana na kwaśne jabłko. Co mnie trochę zdziwiło, to wyjątkowo wolne tempo od samego początku. Wyglądali tak jakby nie mieli zbyt dużo siły lub oszczędzali się na całe 5 rund. Czyżby faktycznie te nowe testy i zakaz kroplówek miały na to wpływ? Co prawda Rockhold wspomniał, że był chory przed walką więc może to jest odpowiedź. Jeśli teraz Romero ma z nim walczyć, to z taką kondycją będzie mu trudno i z zasięgiem Rockholda. Weidman słabo z tymi zapasami jednak.

    Aldo vs McGregor
    Spodziewałem się, że to może być krótka walka i prędzej, czy później ktoś kogoś ustrzeli, ale nie spodziewałem się tak k***a krótkiej walki! Nie mam zamiaru bronić Aldo i umniejszać Conorowi, ale szkoda, że nie pokazali więcej bo mogłaby być naprawdę super walka i obaj by się sprawdzili. Aldo faktycznie chyba chciał to szybko skończyć i pokazać młodemu gdzie jest jego miejsce w szeregu, ale nadział się na idealnie wyprowadzony cios. Brawo dla Conora i brawo za zachowanie po walce uznając Aldo za wspaniałego mistrza. Myślę, że Aldo jeśli wciąż pozostanie w grze powinien na rozładowanie emocji zawalczyć z kimś innym i dopiero wtedy rewanż z McGregorem. Taka walka dobrze mu zrobi jak wygra.

  17. Weekend poza domem i takie dobre wieści! Niezmiernie miło widzieć, że Connor szybko poskładał małego a i Luke także wygrał 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *