Miejsce: Rio de Janeiro, Brazylia
Miejsce: HSBC Arena
Data: 13 października
Karta walk
- Anderson Silva vs. Stephan Bonnar
- Fabio Maldonado vs. Glover Teixeira
- Dave Herman vs. Antonio Rodrigo Nogueira
- Jon Fitch vs. Erick Silva
- Phil Davis vs. Wagner Prado
- Demian Maia vs. Rick Story
Pozostałe
- Rony „Jason” Mariano Bezerra vs. Sam Sicilia
- Gabriel Gonzaga vs. Geronimo Dos Santos
- Gleison Tibau vs. Francisco Trinaldo
- Diego Brandao vs. Joey Gambino
- Renee Forte vs. Sergio Moraes
- Chris Camozzi vs. Luiz Cane
- Reza Madadi vs. Cristiano Marcello
Nie do końca rozumiem, dlaczego Bonnar dostał walkę z Silvą… rozumiem, że wygrał 3 ostatnie walki, ale po 3 z rzędu porażkach. A wygrane walki z Soszyńskim (z całą sympatią dla Krzyśka – nie jest czołówką MMA), Pokrajacem (4 przegrane w ostatnich 8 walkach) i Kingsburym (3 porażki z rzędu) moim zdaniem nie uprawniają go do walki o pas. No chyba, że już pomysłów brakuje na przeciwników dla Spidera?? Ja sam nie mam pomysłu, z kim mógłby się zmierzyć (oczywiście nie licząc walk, które na razie są nie do zorganizowania z GSP i JJ)
Powiedzcie mi, jak to jest że UFC w karcie walk ma 13 walk z czego przynajmniej 4 warte uwagi, a nasze rodzime KSW tylko 7 i jeszcze każą za to płacić. Nie czepiał bym się gdyby były tam przynajmniej 4 walki godne obejrzenia a tu oprócz Khalidova (nie znamy przeciwnika) wart oglądnięcia jest Mańkowski z Saidovem. No chyba że eventem na skalę pay per view nazwiemy walkę „modela”…
Z całym szacunkiem ale walka Andersona z Bonarem nie była walką o pas. Walka odbyła się w kategorii połciężkiej i była zakontraktowana na trzy rundy. Nawet gdyba Aderson jakims cudem przegrał to pas by zachowal.
Celem tej walki było przyciągnięcie ludzi do hali i przed telewizory , to tylko tyle.
bo jak to ktoś kiedys powiedzial ” ogladanie Andersona w akcji to sama przyjemnosc „