Kolejny odcinek z serii Primetime, dotyczący gali UFC 146. Poprzednią część, możecie obejrzeć tutaj.
8 thoughts on “UFC 146 Primetime: Dos Santos vs. Mir – odcinek 2”
Pojedynek trochę jednostronny jak dla mnie Mir nie ma szans prześliznąc się przez ręce Cigano mysle że padnie na dechy po dwóch, trzech strzałach szkoda że Overeem dał ciała bo mogła byc ciekawa walka. Licze również na Caina bo chciałbym go zobaczyc jeszcze raz z Cigano…
JDS jest poza zasięgiem… Ma talent to jedno, ale to pasja jak na filmie, całe jego życie… Cała Brazylia żyje piłka i MMA… Ludzie pasji:) Chciałbym zobaczyć JDS w parterze:) choć może to nie być dla niego dobre… Cain z Footem też będzie ciekawie:) I szoda Reem’a… Na pewno byłby by większe emocje niż z Mirem…
Dokładnie mma dla Cygana to całe życie i fakt ma talent ciekawe jakby wyglądała jego walka z Klitschko ;d pomarzyc zawsze można 😉
Strikeforce. Wiesz jak by wyglądała z Klitschko ? JDS poczuł by ból na łbie.
Wszyscy skreślają Mira ale ,pamiętam jego walkę z Sylvią wtedy nikt nie dawał mu żadnych szans a jak się skończyło. To było dawno i nie jeden z was forumowicze bawił się w piaskownicy .W brew pozorom Mir ma niezłą stójkę wiadomo nie wygra w tej płaszczyźnie z JDS ale to HV jeden cios i może być jak z Kongo .Oczywiście każdy wynik niż TKO dla JDS będzie sensacją jednak jeśli walka przeniesie sie do parteru to JDS odklepie .
gdyby JDS nie byl piekielnie utalentowany przed obaleniami to nawet postawilbym na Mira no ale wlasnie , wez tu go obal
Moje top 3 – obrona przed obaleniem czytaj silny na nogach jak kon
Aldo
Cigano
GSP
lesner i cormier na bank by go obalili gdyby taka okazja sie nadażyła a cain i carwin nie obalili go bo na samą myśl srali już po gaciach żeby przypadkiem nie wyłapac jakiejs petardy.carwina obalenia to na wacka sie nadają a cain wyglądał w tej walce jak by szedł na ściencie.obudził sie w nim duch walki w stójce z tak fenomenalnym stójkowiczem jak dos santos.już kongo pokazał jak można trafic caina i gdyby miał takie łapy jak JDS czy CARWIN to było by cieżkie ko.a gdyby próbował do skutu obalen,napewno by to zrobił.tyle w temacie
JDS go znokautuje,Cain powinien też wygrać z nim choćby przez decyzje z tym że Bigfoot napewno się do tej walki przygotowywał,przygotowywał się pod kątem Nelsona więc napewno nie bd łatwo,by Cain kogos znokautował musi ciągle uderzać,a Cormier od razu,Nelson załatwić powinien Hermana,lecz nie zdziwie się jak to Herman bd miał rękę w górze,Miocic pewnie wypunktuje Del Rosario,który ma długa powypadkową przerwę,Lavar załatwi w stójce Struve,ale w parterze Struve umie poddawać,ale myślę że Lavar który w 1 rundzie odprawił Barrego,a Struve w gnp w 3 rundzie,to reasumując stawiam na Lavara TKO 1/2 runda
Pojedynek trochę jednostronny jak dla mnie Mir nie ma szans prześliznąc się przez ręce Cigano mysle że padnie na dechy po dwóch, trzech strzałach szkoda że Overeem dał ciała bo mogła byc ciekawa walka. Licze również na Caina bo chciałbym go zobaczyc jeszcze raz z Cigano…
JDS jest poza zasięgiem… Ma talent to jedno, ale to pasja jak na filmie, całe jego życie… Cała Brazylia żyje piłka i MMA… Ludzie pasji:) Chciałbym zobaczyć JDS w parterze:) choć może to nie być dla niego dobre… Cain z Footem też będzie ciekawie:) I szoda Reem’a… Na pewno byłby by większe emocje niż z Mirem…
Dokładnie mma dla Cygana to całe życie i fakt ma talent ciekawe jakby wyglądała jego walka z Klitschko ;d pomarzyc zawsze można 😉
Strikeforce. Wiesz jak by wyglądała z Klitschko ? JDS poczuł by ból na łbie.
Wszyscy skreślają Mira ale ,pamiętam jego walkę z Sylvią wtedy nikt nie dawał mu żadnych szans a jak się skończyło. To było dawno i nie jeden z was forumowicze bawił się w piaskownicy .W brew pozorom Mir ma niezłą stójkę wiadomo nie wygra w tej płaszczyźnie z JDS ale to HV jeden cios i może być jak z Kongo .Oczywiście każdy wynik niż TKO dla JDS będzie sensacją jednak jeśli walka przeniesie sie do parteru to JDS odklepie .
gdyby JDS nie byl piekielnie utalentowany przed obaleniami to nawet postawilbym na Mira no ale wlasnie , wez tu go obal
Moje top 3 – obrona przed obaleniem czytaj silny na nogach jak kon
Aldo
Cigano
GSP
lesner i cormier na bank by go obalili gdyby taka okazja sie nadażyła a cain i carwin nie obalili go bo na samą myśl srali już po gaciach żeby przypadkiem nie wyłapac jakiejs petardy.carwina obalenia to na wacka sie nadają a cain wyglądał w tej walce jak by szedł na ściencie.obudził sie w nim duch walki w stójce z tak fenomenalnym stójkowiczem jak dos santos.już kongo pokazał jak można trafic caina i gdyby miał takie łapy jak JDS czy CARWIN to było by cieżkie ko.a gdyby próbował do skutu obalen,napewno by to zrobił.tyle w temacie
JDS go znokautuje,Cain powinien też wygrać z nim choćby przez decyzje z tym że Bigfoot napewno się do tej walki przygotowywał,przygotowywał się pod kątem Nelsona więc napewno nie bd łatwo,by Cain kogos znokautował musi ciągle uderzać,a Cormier od razu,Nelson załatwić powinien Hermana,lecz nie zdziwie się jak to Herman bd miał rękę w górze,Miocic pewnie wypunktuje Del Rosario,który ma długa powypadkową przerwę,Lavar załatwi w stójce Struve,ale w parterze Struve umie poddawać,ale myślę że Lavar który w 1 rundzie odprawił Barrego,a Struve w gnp w 3 rundzie,to reasumując stawiam na Lavara TKO 1/2 runda