(cagepotato.com)
Josh Koscheck zdecydowanie nie będzie miał poparcia publiczności, gdy na dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem (dokładnie 11 grudnia) stanie naprzeciwko Georgesa St-Pierre w Montrealu, mieście rodzinnym mistrza wagi półśredniej UFC. Walka ta będzie punktem kulminacyjnym dwunastego sezonu The Ultimate Fighter, gdzie obaj zawodnicy są trenerami.
Ostatnim razem, gdy Koscheck walczył w Montrealu, pokonał Paula Daleya, po czym udało mu się obrazić GSP oraz miejscową drużynę hokejową – nie było to mądre zważywszy na podejście Kanadyjczyków do obu wspomnianych. Później Koscheck insynuował, że GSP używa niedozwolonego wspomagania, żeby utrzymywac najwyższą formę przez okragły rok, ale odwołał to po pogadance z Dana White.
Na razie nie znane są pozostałe walki, ale o udział w UFC 124 „podejrzewani” są m.in. Jason MacDonald, Joe Doerksen, Sam Stout, Claude Patrick i Patrick Cote.