UFC ogłosiło swoją kolejną „ważną rzecz”. UFC 106: „Lesnar vs. Carwin”, nad którą od jakiegoś czasu trwały prace, została już oficjalnie potwierdzona.
Walką wieczoru będzie pojedynek o pas mistrzowski wagi ciężkiej, w której zmierzą się dwa giganty: Brock Lesnar będzie bronić swojego złotka już po raz drugi, teraz przed Shanem Carwinem. Ponadto, „The Huntington Beach Bad Boy” Tito Ortiz powróci także do Octagonu w walce z członkiem UFC Hall of Fame, Markiem Colemanem, po półtora roku bycia w rezerwie.
Oto co Lesnar powiedział o swoim przeciwniku:
„Jestem podekscytowany powrotem do Octagonu 21 listopada, żeby bronić mojego tytułu. Nie mogę się doczekać walki z Carwinem. Jest niepokonany i mam zamiar przerwać jego passę.”
A Carwin:
„Byłem niesamowicie podekscytowany, kiedy się dowiedziałem, że mam walczyć z Brockiem. Nawet nie mogłem spać potem w nocy. Ta walka będzie inna dla każdego z nas. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do walki z kimś, kto jest naszych rozmiarów. Ta walka będzie się toczyć na wszystkich płaszczyznach. Obydwaj mamy zapaśnicze zaplecze, ale wymiany w stójce pewnie też będą.”
Na UFC 106 odbędzie się także kilka innych intrygujących walk, włącznie z promocyjnym debiutem Antonio Rogerio Nogueira przeciwko Luizowi Cane oraz kilka starć w wadze półśredniej, które zapewne też spodobają się publiczności.
będzie mega gala:] może znów zobaczymy Buffer 360:P
i mam nadzieje zobaczymy Lesnar 360-K.O.:)