Tyson Pedro zakłada wojskowy kapelusz swojego kuzyna, który zginął w Afganistanie, aby uczcić jego pamięć

Tyson Pedro wyjaśnił znaczenie wojskowego kapelusza, który zakłada po występach w Oktagonie UFC.

Wielu fanów MMA uważało, że nakrycie głowy Tysona Pedro (7-1) to po prostu zwykły kapelusz wędkarski, ale okazuje się, że ten przedmiot ma szczególne znaczenie dla zawodnika pochodzącego z Australii.

Tyson Pedro wyjaśnił Arielowi Helwaniemu podczas programu The MMA Hour, że nosi ten kapelusz, aby uczcić pamięć swojego kuzyna, Briana, który zginął w Afganistanie w 2010 roku. Kuzyn Tysona służył w Amerykańskich Siłach Sbrojnych w Afganistanie, a kapelusz który obecnie zakłada Tyson, był noszony przez niego podczas służby.

Mój kuzyn został zabity w Afganistanie, a jego mama przysłała mi ten kapelusz, który nosił podczas swojej służby wojskowej. Ludzie myślą, że to kapelusz rybacki, ale to jego osobista rzecz. Wychodzę w nim do każdego pojedynku, który toczę w Oktagonie UFC.

Australijczyk zaprezentował również dwa swoje tatuaże, jeden znajdujący się na ramieniu, a drugi na piersi. Tyson twierdzi, że ma wewnętrzną potrzebę aby upamiętnić swojego kuzyna, szczególnie po tym, jaki wpływ wywarło jego odejście na jego ojca ojca.

Moja siostra utrzymywała z nim bliskie kontakty. Nie byłem z nim bardzo blisko związany, ale teraz spędzam duża czasu z moją ciocią. Mój tata był z nim niesamowicie zżyty, Brian był dla niego jak najstarszy syn. Bardzo zabolała mojego tatę wieść o odejściu Briana, było to dla niego bardzo trudne przeżycie.

Organizacja UFC nie miała nigdy większego problemu z tym, aby Tyson wychodził w tym kapeluszu.

Musiałem zapytać UFC, czy mogę wychodzić w tym nakryciu, a organizacja stwierdziła, że jeżeli nie będzie na nim nazwy marki to nie ma problemu. Musiałem tylko zdjąć odznakę spadochronową i było wszystko w porządku.