Tyrone Spong o swoim stanie zdrowia

Wczoraj na stronie Blackzilians, teamu Sponga, pojawiło się krótkie oświadczenie ze strony zawodnika.

„King of the Ring” który w sobotę w walce z Gokhanem Sakim po swoim low-kicku złamał kości podudzia wie już jak to wszystko wygląda i postanowił się tym podzielić.

„Chciałbym aby moja rodzina, przyjaciele i fani wiedzieli, że jest ze mną w porządku. Podróż do Florydy była długa i cieszę się, że już tu jestem z powrotem. Dziś rano miałem operację i poszła doskonale.

Moi lekarze powiedzieli, że złamanie okazało się zwyczajne i są pewni, że wrócę w stu procentach do zdrowia. Powiedzieli, że jeśli będę się odpowiednio rehabilitował to za sześć miesięcy będę już mógł się przygotowywać do następnej walki. Jestem bardzo optymistyczny. Dziękuję za całe wasze wsparcie.”

7 thoughts on “Tyrone Spong o swoim stanie zdrowia

  1. a na podobnym portalu branżowym niedawno była analiza doskonałych kopnięć Tyrona – no i w końcu kopnął „lołkinga”, a jak wiadomo jedynie Buakaw ma golenie ze stali i takie wejścia nie robią na nim wrażenia.

  2. Loł king był ok, ale był też zblokowany, pech chciał, że Saki zblokował najtwardszą częścią czyli ta zaraz pod kolanem

  3. Dokladnie, low kick był perfekcyjny, Saki wyszedł z front kickiem i Tyrone momentalnie gdy Saki opuszczal noge już wyszedł z kopnieciem, jednak Gokhan momentalnie zrobil blok jakby był gotow na ta technikę.

  4. Podobno Funakoshi swoimi blokami łamał innym ręce i nogi 😉 heh Niech wraca do zdrowia, a gość szedł jak burza..

  5. Do: Ja – widziałem i o tym też myślałem – prawie – a prawie robi wielką różnicę he he, nie no trochę czarne żarty z Tyrona gdyż wejście z golenią na kolano w ten sposób to zazwyczaj jest mrok i czasem kończy się jak wiadomo. Niech wraca do zdrowia jak najszybciej! Z drugiej strony tajowie generalnie te nogi to od wczesnego dzieciństwa ( 7-8 lat a nawet wcześniej) utwardzają dlatego może Buakaw nie złamał.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *