Udany debiut w zawodowym boksie zaliczył zeszłego wieczora popularny kickboxer i zawodnik MMA. Pochodzący z Surinamu Holender już w pierwszej rundzie znokautował swojego przeciwnika.
Walka odbyła się w Berlinie a przeciwnikiem 29-letniego Sponga był Węgier Gabor Farkas. Tyrone nie dał mu żadnych szans i walka zakończyła się nokautem już po minucie i czternastu sekundach pierwszej rundy. Był to debiut Tyrona Sponga w zawodowym boksie i według wszelkich przesłanek mieszkający aktualnie w Niemczech Holender zostanie w tym sporcie na dłużej.
Spong to wybitny kickboxer i zawodnik K-1, który spośród wszystkich swoich 83 walk w tej formule aż 46 walk wygrał przez nokaut, przegrywał tylko 7 razy. Ostatnią walkę stoczył w kwietniu 2014r. z Gokhanem Saki, którą przegrał przez kontuzję.
Tyrone Spong stoczył także dwie walki w MMA pod szyldem organizacji WSOF (debiut w 2012r., druga walka w 2013r.) z obydwu tych walk wyszedł zwycięsko.
Teraz wygląda na to, że „Król Ringu” zamierza podbić świat boksu.
No ladna bombe gosc dostal. Lubie sponga i jego dynamike. Chociaz nie wroze mu wielkiej kariery w boksie.
ładnie go uśpił;) ale mysle ze nawet jak na pierwsza walke dla Tyrona to i tak za prosty przeciwnik. widać było ze nie bardzo ma pojecie o boksie;) czekamy na dalsze pojedynki
Też lubię tyrone ale co za przeciwnik z rekordem 7-37. Każdy amator na poziomie by rozniosl tego węgra w pierwszej rundzie. Oglądałem całą galę na żywo i poziom był żenujący. Niech spróbuję z kimś normalnym to wtedy będzie coś wiadomo. Choć myślę że z pierwszą 15 nie ma żadnych szans
Co wy od niego chcecie. To byl debiut Sponga w boksie. Gosc z ponad 40 walkami ma juz jakies doswiadczenie. Jak na 1 walke to w sam raz, teraz powinni mu zaczac podnosic poprzeczke. Tego samego goscia Zimnoch skonczyl dopiero w 4 rundzie!
Niech On wraca do kicka 😀
Węgier dopiero w samolocie dowiedział się że będzie bokserem.