Mistrz wagi półśredniej UFC Tyron Woodley ma zapowiedziany rewanż ze Stephenem Thompsonem, ale nie jest to najwyraźniej walka, która go teraz interesuje.
Do tej pory Woodley mocno angażował się także w walkę z mistrzem wagi lekkiej z Conorem McGregorem, ale ten pojedynek na pewno szybko się nie odbędzie po tym jak McGregor ogłosił, że będzie nieobecny przez 10 miesięcy. Po tym jak w ostatnich dniach ogłoszono, że do rywalizacji może wrócić Nick Diaz, Tyron Woodley podchwycił ten temat wyzywając Diaza na Twitterze do pojedynku.
Nick Diaz nie walczył od stycznia 2015 roku po tym jak na UFC 183 zmierzył się z Andersonem Silva. Po tej walce wpadł na testach w konsekwencji czego został zawieszony na 18 miesięcy i ukarany karą grzywny w wysokości $100 000 dolarów. Nick Diaz dopiero teraz wpłacił całą kwotę grzywny dzięki czemu znów otrzymał licencję na walki.
Tyron Woodley stwierdził, że jest gotowy zmierzyć się z Nickiem Diazem w kolejnej walce, która mogłaby się odbyć 4 marca na gali UFC 209 w Las Vegas.
@MMAFighting @arielhelwani Is @nickdiaz209 Free to Scrap to? Perfect time 4 #UFC209 I have the perfect person in mind @malkikawa @danawhite https://t.co/TFkN7YVLnG
— Tyron T-Wood Woodley (@TWooodley) 7 grudnia 2016