Kilka dni temu mistrz wagi półśredniej UFC Tyron Woodley zdradził, że szykuje się do powrotu do Oktagonu jeszcze w tym roku, a dodatkowo pojawiły się plotki o jego walce z Natem Diazem na gali UFC 219.
Trener Nate’a Diaza również zdradził, że Nate przygotowuje się do powrotu do UFC i rozpoczął obóz treningowy i chociaż UFC nie potwierdziło tej walki, to kilka faktów sprawia, że en pojedynek staje się całkiem realnym planem.
Brak oficjalnych informacji o walce z pewnością nie powstrzyma mistrza wagi półśredniej UFC od podsycania plotek i podgrzewania atmosfery co zrobił w rozmowie z FloCombat.
„Jest wielu facetów w mojej kategorii wagowej, którzy mówią – oni ćwierkają. Każdy chce tego tytułu. Wszyscy chcą ze mną walczyć. Wszyscy myślą, że mogą mnie pokonać. Ludzie tak mówią, bo myślą, że ja nie mogę walczyć. Sądzą, że jestem kontuzjowany do tego stopnia, że nie mogę z nimi rywalizować, dzięki czemu będą mieli więcej do powiedzenia i da im to wiatru w żagle.
Ostatecznie żadna z osób w mojej dywizji nie jest teraz zestawieniem na walkę, która doprowadzi mnie do legendarnego statusu. Doprowadzi mnie do punktu, w którym zdobędę rozpoznawalne nazwisko. Szukam takiej walki i być może mógłbym ją znaleźć.”
Mistrz UFC nie widzi teraz żadnych konkretnych pretendentów do tytułu i myśli, że reszta dywizji musi stoczyć inne walki, zanim miałby wejść do klatki z którymkolwiek z nich.
„Teraz nie ma rywali w dywizji półśredniej. Powinny pojawić się przetasowania i wtedy kilka osób mogłoby się z tego wyłonić. Musimy zobaczyć, co wyjdzie z walki Rafael Dos Anjos vs Robbie Lawler. Widzieliśmy, co stało się z „Cowboyem” Cerrone i [Darrenem] Tillem. Widzieliśmy, co stało się z Demianem Maia i Colbym Covingtonem. Kamaru Usman też już z kimś walczy. [Santiago] Ponzinibbio i Mike Perry również.
Kiedy ci faceci wygrają, muszą przetasować talię. Teraz są w pozycji w której muszą rywalizować, aby mówić o tytule, ale do tego czasu muszą podnieść swoją wagę.”
Jednak Woodley chce jasno powiedzieć, że ma coś na myśli i będzie gotowy do walki.
„Po prostu wiem, że powiedziałem: „Tak”.”