Nieśmiertelny po sobotniej porażce.
Na gali UFC 198 Matt Brown (20-14, 13-8 w UFC, #8 w rankingu UFC) został grapplersko zdominowany i poddany przez Demiana Maię (23-6, 17-6 w UFC, #4 w rankingu UFC). I chociaż walce towarzyszyła dość napięta atmosfera to po niej Amerykanin podziękował rywalowi za udzieloną mu lekcję.
W końcu wróciłem do Stanów Zjednoczonych żywy! Nie byłem pewny czy do tego dojdzie, ale jestem tutaj! Jeszcze raz dziękuję Demianowi Mai za lekcję BJJ i Brazylii za sprawienie, że ten weekend był ekscytujący! Mimo przegranej czuję się o krok bliżej do bycia najlepszym zawodnikiem jakim mogę być. Nie mam zamiaru przestawać dążyć do tego złota i nie zwolnię ani trochę.
Dla Matta Browna przegrana z Demianem Maią była trzecią w czterech ostatnich walkach jednak Nieśmiertelny nie musi się obawiać zwolnienia z największej organizacji MMA na świecie.
To jest zawodnik z dobrym podejściem.