Jest już niemal pewne, że najpopularniejszy brytyjski zawodnik MMA, Michael Bisping (24-5) zmierzy się w swojej kolejnej walce z byłym pretendentem do pasa Strikeforce w wadze średniej, Timem Kennedy’m (17-4) w walce wieczoru gali TUF Nations Finale: Canada vs Australia. Gala jest planowana na kwiecień.
Brytyjczyk w ostatnich czterech walkach zanotował bilans 50/50. Najpierw przegrał po bardzo wyrównanej walce z Chaelem Sonnenem na punkty, następnie w ten sam sposób pokonał weterana wojennego z USA, byłego mistrza WEC w wadze półciężkiej, Briana Stanna. W zeszłym roku zaliczył dwa występy w oktagonie. Najpierw został znokautowany wysokim kopnięciem przez legendę MMA, przeżywającego drugą młodość Vitora Belforta, a w ostatniej walce na UFC 159 pokonał przez techniczną decyzję zawsze niebezpiecznego Alana Belchera. Pojedynek z Kennedy’m będzie pierwszą walką Bispinga i powrotem po kontuzji.
Kennedy walczył swego czasu o pas organizacji Strikeforce w wadze średniej, przegrywając przez decyzję sędziów z jednym z najlepszych zawodników BJJ połowy minionej dekady, Ronaldo 'Jacare’ Souzą. W UFC stoczył do tej pory dwie walki, w których pokonał Rogera Gracie, zmuszając UFC do zwolnienia członka słynnej rodziny Gracie, oraz znokautował w pierwszej rundzie Rafaela 'Sapo’ Natala podczas UFC Fight for the Troops.
chyba wkradł się błąd…
z kim w końcu walczy z Rockhold’em czy Kennedy’m ??
błąd? Serwisy branżowe podają nazwisko Kennedy’ego, UFC nic jeszcze nie potwierdziło i jest napisane na początku, że informacja jest NIEMAL PEWNA 🙂
ja wszystko rozumiem, tylko nie rozumiem dlaczego w tytule artykułu oraz w samym artykule pojawiają się dwa rożne nazwiska 🙂
zmyliła mnie tweetowa wymiana zdań między Rockholdem, a Kennedy’m. Poprawione, jest jak być powinno
Kurna… między Rockholdem, a Bispo
zgadza się bo o ile mnie pamięć nie myli Bisping sie tweetował chyba i z jednym i z drugim…
nie lubię tego sepleniącego angola i mam nadzieję, że dostanie solidny w*****