W środku.
The Ultimate Fighter 10: Heavyweights Finale
Roy Nelson pok. Brendana Schaub przez KO (prawy sierp) rd 1 (3:45)
Main Card:
Matt Hamill pok. Jona Jonesa przez dyskwalifikację (uderzenia z góry dolną częścią łokcia) – nie podano oficjalnego czasu
Kevin Ferguson pok. Houstona Alexandra przez jednogłośną decyzję (29-28; 29-28; 30-27)
Frankie Edgar pok. Matta Veacha przez poddanie (duszenie zza pleców) – rd 2 (2:22)
Matt Mitrione pok. Marcusa Jonesa przez KO (prawy prosty) – rd 2 (0:10)
Preliminary Card:
James McSweeney pok. Darrilla Schonoovera przez TKO (uderzenia) – rd 3 (3:20)
Jon Madsen pok. Justina Wrena przez niejednogłośną decyzję (30-27; 28-29; 29-28)
Brian Stann pok. Rodney’a Wallance’a przez jednogłośną decyzję (30-27; 29-28; 29-28)
John Howard pok. Dennisa Hallmana przez KO – rd 3 (4:55)
Mark Bocek pok. Joe Brammera przez poddanie (duszene zza pleców) – rd 1 (3:36)
Bonusy:
Knockout of the night: Roy Nelson (vs. Brendan Schaub) – 25,000$
Fight of the night: Frank Edgar vs. Matt Veach – po 25,000$
Submission of the night: Mark Bocek (vs. Joe Brammer) – 25,000$
A jeśli chodzi o naszą typer ligę, to po tej inauguracyjnej dla nas gali jej tabelka prezentuje się następująco:
- Max – 9 punktów
- Yoshi – 3 punkty
- B-REAL – 3 punkty
- outcast – 3 punkty
Za poprawne wytypowanie wyniku walki dostaje się trzy punkty. Nasze typy znajdziecie tutaj.
Jones wgląda podobnie jak Kid Cudi 🙂
Nie mam pytan, ale walka Kimbo ustawiona. Gdy upadl w 3 rundzie Houston mial tyle czasu by go ubic, ze szok a stal i sie patrzyl. Brawo Dana ustawiaj dalej wszystko jak Ci sie podoba! Albo najlepiej na praktycznie koniec walki dorwal go lokciem i Kimbo dobrze sie zatoczyl, a ten stal i patrzyl. Zenada…
dla mnie wyniki to porażka…
Marcus dał dupy, nie ma co.. Tak samo Brendan..
Kimbo klasyka 😀
Walka Jones vs Hamill… co on nie wiedział że tak nie można
walka Kimba z Houstonem średnia, w polowie pierwsze j rundy padl z 1 cios chyba… ale matt Mitrione naprawdę mi zaimponowal, połozyć takiego giganta.. choć ten gigant był sztywny jak nie powiem co, no i kiepska stójka, naprawdę kiepska
szkoda Houston,a poswiecili niezbyt lubianego i swiecacego zqodnika na koszt Kimbo Slice, który znowu jakoś nie zaszalał, kdyby Houston wleciał w niego po tym ostrym kopie to byłoby po Slajsie
Najbardziej interesowała mnie walka Kimbo, ale pierwsze 4-5 minut walki były tak nudne, że miałem ochotę wyłączyć – Alexander uciekał przed Slice’em dookoła ringu, od czasu do czasu zadając słabego low-kicka. Później coś się rozkręciło, było kilka ładnych powaleń ze strony Kimbo. Mimo wszystko walka niezbyt ciekawa.
@Pilgrim
Walka ustawiona ?!
Gdyby nie była uczciwa to na pewno nie było by tego, co działo się w pierwszej rundzie !
Marcus przegrał szok !
generalnie gala dość udana – niestety najbardziej rozczarował mnie pojedynek Kimbo vs Houston, a właściwie postawa tego ostatniego, ponieważ jego gameplane był strasznie zachowawczy, a zapamiętałem tego pana z jego występów w UFC jako agresywnego fajtera dążącego do znokautowania rywala
na szczęście się przejechał na swoim asekuranctwie, natomiast odnosząc się do tej sytuacji z 3 rundy, kiedy po kolejnym low kicku Kimbo padł na dechy: Houston wówczas ledwo stał na nogach, bo kardio miał tragiczne, więc głupotą jest doszukiwanie się tu spisku Danuty 😉
Ciężko zrozumieć mi dlaczego Jones zrobił to co zrobił – wygrywał walkę, kontynuując legalny G&P też mógł to skończyć , a nawet jeśli nie to okazałoby się, że Matt ma kontuzję ręki i w drugiej rundzie (jeśli doszłoby do niej) spokojnie by wygrał.
Marcus ma zdecydowanie zbyt słabą stójkę, żeby myśleć o walczeniu w UFC.
nie wydaje mi się, aby walka Kimbo – Alexander była ustawiona, w trzeciej rundzie obydwaj byli wykończeni, więc zarówno gdy Houston go podciął (ten lowkick wyszedł bardziej jako podcięcie) jak i gdy go trafił pod koniec rundy miał zbyt mało sił, żeby szybko zareagować
Ja też myślę że Kimbo vs Alexander nie była ustawiona – goście nie mieli już kompletnie siły i tyle. Nelson moim zdaniem miał sporego farta że złapał Shauba bo widać było że w stójce
brendan był wyraznie lepszy a i w obronie w parterze też mi zaimponował. A jeśli chodzi o dyskfalifikację Jonesa to czy sędzia nie powinien odebrać mu punktu czy coś i kontynuować walki? Coś mi się to dziwne wydało że od razu dyskfalifikacja – pamiętacie kosheck vs a. johnson jak ten zapalił mu kolano kiedy Josh klęczał? Ostrzeżenie i walczyli dalej.
Mazzagati najpierw odebrał Jonesowi punkt, ale kiedy kazał zawodnikom wstać i wznowić walkę w stójce, Hamill nie miał siły się podnieść. Wtedy sędzia walkę przerwał, po czym korzystając z powtórki telewizyjnej (notabene pierwszy raz w historii UFC) wydał werdykt na korzyść Hamilla, uznając, że bezpośrednią przyczyną jego niezdolności do walki były nielegalne łokcie ;).