Will Brooks nie zaliczy ostatniej nocy do udanych ze względu na porażkę z Charlesem Oliveirą oraz odniesioną kontuzją na gali UFC Fight Night 96.
Alex Oliveira do którego Will Brooks miał pretensję o przekroczenie limitu wagi zakończył serię dziewięciu zwycięstw Amerykanina wygrywając z nim przez TKO po uderzeniach w trzeciej rundzie. Brooks już po pierwszej rundzie informował swój narożnik o tym, że prawdopodobnie doznał złamania żebra.
Broke my rib in the first. No time to feel bad for myself, I’ll be back. #ivesurvivedworse
— Will Brooks (@TRILLwillbrooks) 2 października 2016
Przewidywania i odczucia Willa potwierdziły się i po walce trafił do szpitala, ale czuje, że dał dobrą walkę i zamierza szybko wrócić do akcji. „Ill Will” umieścił na swoim Twitterze zdjęcie ze szpitala, które podpisał komentarzem, „Boże… potrzebuję napić się teraz piwa.”
God…I need a beer right now. #hurtbusiness pic.twitter.com/Y93F3Zbh58
— Will Brooks (@TRILLwillbrooks) 2 października 2016
Alex Oliveira powiedział w wywiadzie po walce, że ma zamiar przejść do wagi półśredniej i chyba rozpoczął ten proces właśnie od walki z Brooksem, który aktualnie ma w UFC jedną wygraną i jedną porażkę.