Tony Ferguson wysłał Conorowi McGregorowi wiadomość przed rewanżowym starciem Irlandczyka z Dustinem Poirierem na UFC 257.
Poirier i McGregor mają zmierzyć się po raz drugi, tym razem w wadze lekkiej na wyspie Yas w Abu Zabi. McGregor odniósł zwycięstwo przez TKO w pierwszej rundzie nad Poirierem w ich pierwszym starciu we wrześniu 2014 roku, w walce, która odbyła się w wadze piórkowej.
Przed wyczekiwanym powrotem Conora McGregora do Oktagonu, były tymczasowy mistrz wagi lekkiej UFC Tony Ferguson zabrał głos na Twitterze umieszczając wideo i wiadomość dla irlandzkiego gwiazdora.
„Gdzie jesteś McNuggets!!!?”
Where You At McNuggets!?!? 🐔💨
— Tony Ferguson (@TonyFergusonXT) January 23, 2021
Check It Crew 🍃 1MPROP3R Official Champ Shit Only™️ Tees & Hoodies Are Now LIVE!
He can run, but he can’t hide.This drop is available for this weekend only. 50% OFF, get them before they’re gone! -Champhttps://t.co/7oskxHlZgU
⚔️🕶 -CSO- 🇺🇸🏆🇲🇽 pic.twitter.com/rs5TvLjOVR
Tony Ferguson (25-5) stoczył ostatnią walkę na grudniowej gali UFC 256, na której przegrał przez jednogłośną decyzję z perspektywicznym pretendentem do tytułu wagi lekkiej Charlesem Oliveirą. Dla „El Cucuy’a” była to druga porażka z rzędu, gdyż wcześniej na UFC 249 pokonał go przez TKO Justin Gaethje.
Jeśli chodzi o Conora McGregora (22-4), „Notorious” powróci do Oktagonu po raz pierwszy od dwunastu miesięcy. Były mistrz dwóch dywizji stoczył ostatnią walkę na UFC 246, gdzie potrzebował niecałej minuty, aby pokonać Donalda Cerrone w walce w wadze półśredniej.
Tony Ferguson czeka obecnie na swoje kolejne zestawienie od UFC, ale można być pewnym, że „El Cucuy” będzie miał na oku dwa główne pojedynki gali UFC 257.
Oprócz walki Conor McGregor vs Dustin Poirier, na UFC 257 zadebiutuje w Oktagonie były mistrz Bellatora w wadze lekkiej Michael Chandler, który w co-main evencie zmierzy się z Danem Hookerem.
Conor McGregor dał do zrozumienia, że po sobotniej walce z Poirierem chce być nadal zajęty, więc niewykluczona jest walka z Tonym Fergusonem. Aby tak się stało, były tymczasowy posiadacz tytułu, „El Cucuy” będzie musiał wygrać swoją kolejną walkę, a może nawet odnieść kilka zwycięstw.