Były tymczasowy mistrz wagi lekkiej UFC Tony Ferguson odpowiedział na wyzwanie rzucone przez byłego mistrza Bellatora Michaela Chandlera. Wygląda na to, że „El Cucuy” jest gotowy na walkę.
Michael Chandler (21-5) podpisał kontrakt z UFC wkrótce po zwycięstwie w pierwszej rundzie nad Bensonem Hendersonem na gali Bellator 243 w sierpniu tego roku. Po tej walce przeszedł do UFC i został natychmiast zestawiony jako zawodnik rezerwowy dla głównego pojedynku gali UFC 254 między mistrzem Khabibem Nuramagomedovem a Justinem Gaethje. Nie było jednak potrzeby, aby korzystać z jego usług tego wieczoru w Abu Zabi.
Od tego czasu Michael Chandler rzucał wyzwania kilku zawodnikom dywizji lekkiej, w tym Tony’emu Fergusonowi i Conorowi McGregorowi.
„El Cucuy” odpowiedział na wezwanie Chandlera we wpisie na Instagramie, dzieląc się następującą grafiką i wiadomością.
„Czas powstać # D’arceKnightRises … Znowu. Zakończmy 2020 rok w dobrym stylu. Michael Chandler, ty kutafonie, sam o to prosiłeś. # AddedToTheListBish’ CSO Grudzień. @ufc @mikechandlermma #MyMat -Champ”
Michael Chandler nie odpowiedział jeszcze na oświadczenie Tony’ego Fergusona. Były mistrz wagi lekkiej Bellatora już wcześniej sugerował, że chciałby wziąć urlop, aby spędzić go z rodziną, ponieważ był w reżimie treningowym od marca.
Jeśli Chandler zechce zmierzyć się z Fergusonem w grudniu tego roku, gala UFC 256 byłaby zapewne idealną kartą dla tej walki. Walką wieczoru gali zaplanowanej na 12 grudnia miała być walka o tytuł wagi piórkowej pomiędzy mistrzynią Amandą Nunes a Megan Anderson, ale walka została odwołana.