El Cucuy tłumaczy zajścia związane z UFC 209.
Tony Ferguson (22-3, 12-1 w UFC, #2 w rankingu UFC) miał zmierzyć się z Khabibem Nurmagomedovem (24-0, 8-0 w UFC, #1 w rankingu UFC) na UFC 209 w walce o tymczasowe mistrzostwo wagi lekkiej jednak kłopoty Rosjanina ze zrobieniem wagi wyeliminowały go z tego pojedynku. W ostatniej chwili proponowano Amerykaninowi walkę z Michaelem Johnsonem (17-11, 9-7 w UFC, #6 w rankingu UFC), ale El Cucuy odrzucił tę ofertę. Będąc gościem ostatniego odcinka The MMA Hour Ferguson tłumaczył swoją decyzję i opisał zajścia po UFC 209.
Chciałem skopać tyłek Johnsona i pomścić moją przegraną.
Jednak walka z Michaelem wiązałaby się ze sporą redukcją wynagrodzenia dla Tony’ego.
Nie mogłem przyjąć obcięcia wypłaty z powodu walki nie o pas. To absolutnie nie miało sensu. Prosiłem ich żeby zapłacili mi sprawiedliwie za skopanie tylko, ale oni odmówili.
Za walkę z Khabibem Ferguson otrzymałby 250 000 dolarów i kolejne 250 000 dolarów w przypadku zwycięstwa. Najwyraźniej na walce z Johnsonem zarobiłby o wiele, wiele mniej.
To nie było to czego chciałem. Oni chcieli mi dać coś, ale ja chciałem pieniądze takie jak za wyjście do walki z Khabibem, wiem, że na to zasługiwałem. Ogromne zmniejszenie wypłaty, najprawdopodobniej o ponad połowę, na dzień przed mnie sfrustrowało.
To było jak cios w twarz. Moje treningi kosztowały o wiele więcej niż do innej walki, do której przygotowywałem się wcześniej, ponieważ ta miała być największą w mojej karierze.
Tony placze jak typowy brazol… okazja rewanzu byla? Byla. Mialczy ze kasy mu brakuje, bo rodzina i tak dalej a idrzuca 125000 +ppv. Teraz jest bez kasy i czeka dalej na walke. Smieszne te jego skamlenie. Mysle jednak ze zawalczy z Kebabem, ekpansja ufc na rynek Rosyjski musi byc podparta zawodnikiem Rosyjskim. Khabib ostatnio zrobil sie b.popularny w Rosji i tam White upatruje zyskow. Co by nie gadac to wlasnie kasa rozdaje teraz karty w UFC.