Jeśli do tej pory nie było zbyt dużego tarcia między Tonym Fergusonem a Beneilem Dariushem, to podczas konferencji prasowej przed UFC 262, bohaterowie walki co-main event wdali się w zacięty trash talk.
Ciśnienie znalazło ujście już na początku konferencji. Słowna potyczka rozpoczęła się od komentarza Beneila Dariusha (20-4-1 MMA, 14-4-1 UFC), którego zirytowała wypowiedź Tony’ego Fergusona (25-5 MMA, 15-3 UFC) mówiącego o Khabibie Nurmagomedovie w początkowych minutach, zamiast skupić się na nadchodzącej walce.
„Miałem jeden z najlepszych obozów w życiu” – powiedział Dariush. „Nie mogę się doczekać walki z Tonym i myślę, że Tony musi zrozumieć, że ja stoję przed nim. Nie musi martwić się o Khabiba w tej chwili. Musi się martwić o mnie.”
Ferguson odpowiedział w swoim nieco dziwacznym stylu. Nie pozwolił Dariushowi skończyć, zanim rzucił swoją ripostę. Sesje treningowe Dariusha z byłym przeciwnikiem Justinem Gaethje zirytowały Fergusona i nie omieszkał on o tym powiedzieć.
„Hej, ziomek, już wiem, że poszedłeś pomóc Justinowi Gaethje” – powiedział Ferguson. „Jesteś małą suką przez to, że pomogłeś mu zawalczyć o tytuł. Nie wiedziałem, że to zrobiłeś. Posłuchałeś (swojego menadżera) Ali Abdelaziza, a on ku**a manipulował twoim dupskiem. … Słuchaj, nie mam nic przeciwko tobie. Ale serio, moje ciosy będą ku***ko rozbijać twoje dupsko. Znokautuję cię.”
Dariush spokojnie odpowiedział:
„Słuchaj, kolego. Gdybyś poprosił mnie o pomoc, to też bym ci pomógł. Ale jesteśmy tutaj.”
Ferguson nie pozwolił, aby na tym się skończyło. Skrytykował treningi Dariusha z wysokiej klasy, dobrze znanymi zawodnikami UFC, czy to Gaethje, czy innymi, którymi Dariush otacza się w Kings MMA pod okiem trenera Rafaela Cordeiro.
„Nie obchodzi mnie ilu je**ych „Ultimate Fighter’ów” masz tam w Kings MMA,” powiedział Ferguson. „Spójrz, ilu masz zawodników UFC w Kings MMA, którzy z tobą trenują? To samo było w „The Ultimate Fighter”, kiedy wszyscy byli przeciwko mnie. Wiesz co się z nimi stało”.
Obaj pretendenci do tytułu wagi lekkiej wymienili jeszcze kilka słownych razów, zanim prezydent UFC Dana White zainterweniował i poprosił o następne pytanie.
Gdy nadszedł czas konfrontacji twarzą w twarz, Ferguson i Dariush uścisnęli sobie dłonie. Oko w oko staną jeszcze raz na piątkowym ważeniu, zanim spotkają się w klatce na UFC 262.