Tom Duquesnoy (15-1) ma już w swoim rekordzie kilka walk i mimo, że dopiero w miniony weekend zadebiutował w UFC, to już teraz zapowiada, że pewnego dnia zostanie mistrzem tej organizacji.
Duquesnoy z sukcesem zadebiutował na gali UFC on FOX 24 pokonując w drugiej rundzie przez TKO Patricka Williamsa. Przejściu Francuzowi do UFC towarzyszył spory szum i zainteresowanie, ponieważ „Fire Kid” miał za sobą dziesięć zwycięstw przedzielonych jednym pojedynkiem nierozstrzygniętym. Do tej pory Duquesnoy święcił sukcesy w brytyjskiej organizacji BAMMA wygrywając w niej siedem walk i zdobywając tytuł wagi piórkowej oraz koguciej.
Po zwycięstwie w UFC, Duquesnoy powiedział w rozmowie z mediami, że jest pewny swoich umiejętności i tego, że pewnego dnia zdobędzie tytuł wagi koguciej.
— Chcę robić wszystko krok po kroku, tak jak zawsze robiłem w swojej karierze, więc będę pewny, że zdobędę tytuł. UFC jest spełnieniem marzeń. Jednocześnie jest to kontynuacja mojej zawodowej kariery. To połączenie czegoś normalnego i czegoś z czego jestem dumny. To wielka rzecz. Walczyłem już w wielu walkach wieczoru, ale nie można porównywać tego z show jakim jest UFC. Krok po kroku będę robił wszystko, co w mojej mocy, aby zdobyć tytuł tak szybko jak to tylko możliwe.