Tom DeBlass (7-2) postanowił wrócić ze sportowej emerytury, którą ogłosił po zwolnieniu go z UFC.
Amerykanin związał się z kontraktem z federacją Bellator i już 4 kwietnia zobaczymy go na gali nowego pracodawcy. Podczas eventu numer 95 skrzyżuje On rękawice z również debiutującym w BFC Carlosem Brooksem (4-2).
DeBlass po tym jak w ubiegłym roku, z nieskazitelnym rekordem 7-0 został zawodnikiem UFC stoczył dwie walki pod szyldem światowego potentata. Najpierw po zaciętym boju, większościową decyzją przegrał z Cyrillem Diabate, a następnie wypunktował go Riki Fukada.
W tym momencie Dana White podziękował mu za współpracę, a sam 30 -latek postanowił zakończyć karierę. Na szczęście zawodnik z New Jersey uległ namowom działaczy Bellatora i wraca do zawodowego MMA.
Jak dostanie lanie, to chyba szykuje się kolejny przeciwnik „z łapanki, na ostatnią chwilę” dla Khalidov’a.
Amerykanin. Weteran UFC. Weteran Bellator’a.