Pojedynek mistrzowski między mistrzem wagi muszej Demetriousem Johnsonem z mistrzem wagi koguciej TJ’em Dillashawem może być jedną z najciekawszych walk w 2018 roku.
Podczas gdy Johnson niewiele mówił na temat tego pojedynku, Dillashaw nie chce pozwolić, by zrobiło się cicho o tej walce. „Killashaw” trenuje już od miesięcy i jest zdeterminowany, aby zabrać wszystko to, co „Mighty Mouse” zdobył w całej swojej rekordowej karierze. Pokonanie Johnsona to jeszcze nie wszystko, ponieważ Dillashaw twierdzi, że jeśli pokona mistrza wagi muszej, to zamierza bronić obu tytułów, rzucając tym samym cień na osobę Conora McGregora, który był przez pewien czas mistrzem dywizji piórkowej i lekkiej, ale nigdy tych pasów nie obronił.
„To sposób na przypieczętowanie mojej spuścizny. Zraniła mnie trochę ta przegrana przez niejednogłośną decyzję z Dominickiem Cruzem nie uzyskując trzynastej wygranej walki i nie będąc ogłoszonym najlepszym na świecie zawodnikiem pound-for-pound. Moim zdaniem powinienem być numerem jeden. Więc sprowadza się to do pokonania Demetrious Johnsona, aby udowodnić, że jestem najlepszy, a dla mojej spuścizny ważne jest to, aby zostać mistrzem w dwóch kategoriach wagowych. Nie jestem jak Conor McGregor. Będę aktywnie bronić moich pasów. Nie boję się walczyć.
Zawsze mówią o Demetriousie Johnsonie i jaki rekord ma zamiar pobić. Zawsze mówią o Demetriousie Johnsonie i jego zwycięskiej passie, albo o Demetriousie Johnsonie, który jest pierwszy w rankingu bez podziału na kategorie. Ale nigdy nie mówią o Demetriousie Johnsonie i tym z kim walczy. Teraz stoi przed nim ryzyko porażki i to jest dla niego straszne. Jestem tą osobą. Jestem tą osobą, która przyniesie to zagrożenie. Będziesz przyklejony do telewizora, ponieważ nie wiesz, co się stanie. Chcę udowodnić coś w ten sposób. Obrażał mnie, mówiąc, że nie potrafię zrobić wagi, że nie byłem godny walki o pas wgai 125 funtów, ale on wie, że jestem godzien.”
Chociaż nie ma jeszcze oficjalnej zapowiedzi walki TJ Dillashaw vs Demetrious Johnson, to prezydent UFC Dana White zapowiedział na początku grudnia ubiegłego roku, że to będzie kolejna walka tych zawodników. Nawet jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i dojdzie do tej walki oraz jeśli Dillashaw pokona Johnsona i zdobędzie tytuł wagi muszej, nie wiadomo, czy UFC rzeczywiście pozwoli mu bronić obu pasów. To byłby pierwszy raz w historii UFC, kiedy mistrz dwóch kategorii obroniłby obydwa pasy.
Ja bym chętnie widział rewanż z Codym, a później z Cruzem.