Thiago Silva został zwolniony z aresztu.
Silva znajdował się w areszcie od 6 lutego, od incydentu do jakiego doszło w Mixed Martial Arts Academy, gdzie trenowała jego partnerka Thaysa. Według informacji policji, Silva podjechał pod klub i groził żonie oraz właścicielowi Pablo Popovichowi bronią, po czym udał się do domu, co skończyło się 4-godzinną przepychanką z oddziałem S.W.A.T. Po opuszczeniu domu, został przejęty przez policję.
Pierwotne oskarżenie brzmiało: próba podwójnego zabójstwa, jednak później złagodzono je do: napad z bronią w ręku.
Sąd posiadał już dokumenty o poprzednich domowych awanturach państwa Silva, włączając w to sytuację, gdy Thiago włożył żonie pistolet w usta. Po tym zażądała ochrony sądowej.
Po aresztowaniu Silvy, Popovitch umieścił na facebooku informację, iż on i była żona sprowokowali zawodnika smsami ze szczegółami związku Thaysy z Pablo, który rozwinął się po rozstaniu państwa Silva.
Prezes UFC Dana White oświadczył, że Silva nigdy nie zawalczy już dla tego promotora. Silva (16-3 MMA, 7-3 UFC) ostatni raz walczył w październiku 2013 na gali UFC Fight Night 29, gdzie pokonał Matta Hamilla. Było to jego drugie zwycięstwo z rzędu.