Wyniki po przejściu.
Walka wieczoru:
170 lbs: Neil Magny pokonał Kelvina Gasteluma przez niejednogłośną decyzję
Karta główna (FOX Sports 1, godzina 4:00 czasu polskiego):
145 lbs: Ricardo Lamas pokonał Diego Sancheza przez jednogłośną decyzję
125 lbs: Henry Cejudo pokonał Jussiera da Silvę przez niejednogłośną decyzję
170 lbs: Erick Montano pokonał Enrique Marina przez niejednogłośną decyzję
155 lbs: Enrique Barzola pokonał Horacio Gutierreza przez jednogłośną decyzję
155 lbs: Leandro Silva pokonał Efraina Escudero przez jednogłośną decyzję
Karta wstępna (FOX Sports 1, godzina 2:00 czasu polskiego):
135 lbs: Erik Perez pokonał Taylora Lapilusa przez jednogłośną decyzję
170 lbs: Bartosz Fabiński pokonał Hectora Urbinę przez jednogłośną decyzję
135 lbs: Alejandro Perez pokonał Scotta Jorgensena przez poddanie (kontuzja nogi) 4:26, runda 2
145 lbs: Andre Fili pokonał Gabriela Beniteza przez KO (wysokie kopnięcie i ciosy) 3:13, runda 1
Karta wstępna (UFC Fight Pass, godzina 0:30 czasu polskiego):
170 lbs: Alvaro Herrera Mendoza pokonał Vernona Ramosa przez KO (ciosy) 0:30, runda 1
155 lbs: Polo Reyes pokonał Cesara Arzamendię przez KO (cios) 3:42, runda 1
155 lbs: Michel Prazeres pokonała Valmira Lazaro przez niejednogłośną decyzję
Hector Urbina vs. Bartosz Fabiński
Od początku to Polak był zawodnikiem, który dyktował warunki panujące w klatce. Bartosz nie miał problemów z kładzeniem rywala na plecach i zaprzęganiu do działania swojego g’n’p. Fabiński nie zostawiał swojemu rywalowi wiele miejsca, gdy tylko pojedynek wracał do płaszczyzny kickbokserskiej 29-latek klinczował i walczył o kolejne sprowadzenie. El Toro walczył i nie poddawał się, ale tego dnia nie był w stanie znacząco zagrozić Bartoszowi.
Brawo Bartosz! Powodzenia ziomeczku. Polish pride polish power. Jupii
Widziałem tą walkę fabiańskiego.. Człowiek jedna akcja. Ciągle na chama sprowadzał do parteru. Walka nudna na maxa. Sądzę że pierwsza walka z kimś przeciętnym nawet w jego kategorii wagowej i jedna akcja może nie wystarczyć.
przepraszam fabińskiego * xD
kurde Sanchez przegrał ale podobno była krwawa walka nie widziałem walki musze powtórke zobaczyc ale podobno była jadka jak to w przypadku walk sancheza 😀
krwawa może nie ale sieka zajebista. więcej takich walk !
ten Ubirna to jakiś walnięty, przegrał wszystkie rundy wyraźnie i na koniec walki udaje zwycięzcę, takie zachowanie jest zrozumiałe, gdy są jakiekolwiek wątpliwości. A w tej walce wyglądało to śmiesznie.
Fabiński odważnie chodzi po obalenia. Obawiam się, że jak trafi na kogoś z dobrą gilotyną to może być krucho.