6 thoughts on “The Ultimate Fighter 10 – odcinek 7”
7:0 zenada jednym slowem
Żenujące to są takie komentarze, mówiące o faktach które wszyscy już znają i nie wnoszące nic odkrywczego. Bo wysilenie szarych komórek i napisanie konstruktywnego komentarza przerasta możliwości intelektualne 90% użytkowników tego portalu
seban człowieku jaka z Ciebie maruda !
Większość osób pracuje, uczy się, trenuje i nie każdy ma czasu, który Ty tracisz na pisanie komentarzy, które nic nie wnoszą.
Jak masz takie duże możliwości intelektualne to wykorzystaj je w inny sposób zamiast wylewać tu swoje żale.
Po co pyskówki. Odcinek żenujący nie dlatego, że wynik jest jaki jest – żenujące jest przygotowanie kondycyjne zawodników. Wpieprzają bekon na śniadanie a żadnemu nie chce się pobiegać. Trzy minuty walki i dyszą jak po maratonie – masakra…
zgadzam się z anchel . Wstydem jest mieć taką kondycje ..
niech ktoś temu panu powie ze jak będzie się ciągle wywracał to sobie kolana podrapie i będzie miał strupy
7:0 zenada jednym slowem
Żenujące to są takie komentarze, mówiące o faktach które wszyscy już znają i nie wnoszące nic odkrywczego. Bo wysilenie szarych komórek i napisanie konstruktywnego komentarza przerasta możliwości intelektualne 90% użytkowników tego portalu
seban człowieku jaka z Ciebie maruda !
Większość osób pracuje, uczy się, trenuje i nie każdy ma czasu, który Ty tracisz na pisanie komentarzy, które nic nie wnoszą.
Jak masz takie duże możliwości intelektualne to wykorzystaj je w inny sposób zamiast wylewać tu swoje żale.
Po co pyskówki. Odcinek żenujący nie dlatego, że wynik jest jaki jest – żenujące jest przygotowanie kondycyjne zawodników. Wpieprzają bekon na śniadanie a żadnemu nie chce się pobiegać. Trzy minuty walki i dyszą jak po maratonie – masakra…
zgadzam się z anchel . Wstydem jest mieć taką kondycje ..
niech ktoś temu panu powie ze jak będzie się ciągle wywracał to sobie kolana podrapie i będzie miał strupy