(fot. www.bodystyle.com)
Za www.konfrontacja.com
„Z przykrością musimy poinformować, że podczas zbliżającej się, piętnastej gali „Konfrontacji Sztuk Walki” nie dojdzie do planowanego pojedynku pomiędzy Mamedem Khalidovem, a Thalesem Leitesem. Brazylijski fighter nabawił się poważnej kontuzji kolana, co uniemożliwiło jemu przygotowanie się do pojedynku z naszym rodakiem.
Uraz Leitesa nie oznacza jednak, że na gali KSW15 nie zobaczymy pojedynku z udziałem Khalidova. Wkrótce poinformujemy, kto będzie jego nowym przeciwnikiem.
Poniżej prezentujemy oświadczenie jakie otrzymaliśmy od Brazylijskiego zawodnika:
„Rio De Janeiro
27 lutego 2011
Z przykrością informuję, że kontuzja zmusiła mnie do wycofania się z pojedynku z Mamedem Khalidovem na gali KSW 15. Zgodnie z zaleceniem mojego lekarza w Brazylii, muszę zrobić sobie przerwę od treningów, by wyleczyć kontuzję kolana, której doznałem przygotowując się do walki planowanej na 19 marca.
Byłem podekscytowany możliwością stoczenia pojedynku z takim doświadczonym i wymagającym rywalem jak Mamed w jego kraju. Niestety kontuzja więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie której doznałem, wymaga w najbliższych tygodniach odpoczynku i rehabilitacji, abym mógł powrócić w pełni sprawny do ringu.
Liczę na zrozumienie ze strony kibiców i ich wsparcie. Mam nadzieję na szybki powrót do treningów i możliwość zmierzenia się z Mamedem Khalidovem w przyszłości.
Z wyrazami szacunku
Thales Leites”
no i jak zwykle wiele szumu a co sie okaze mamed będzie walczyc z najmanem hahaha
Heh, śmiech na sali. Pewnie Tales Leites nawet nie wiedział, że będzie walczyć na KSW. Gala im się sypie najpierw Słowiński, Liddland, Kułak. Pewnie edą ratować się „Pudzianem”
nie znajduję komentarza do tej sytuacji
Ale Kawulski i Lewandowski nadal uważają KSW za najlepszą organizacje na świecie.
mioze nad ksw panuje jakies fatum
?
albo specjalnie na poczatku robia duzo szumu takimi nazwiskami, ludzie kupuja bilety, a potem wiekszosc rozpiski sie zmienia bo polowa zawodnikow wypada z niej
coraz slabsza sie robi ta gala, jak narazie jedyny powod dla ktorego ja ogladne to walka Jana Blachowicza i oby do niej doszlo
Zapowiadała sie niezla gala… Gdyby naprawde byly wszystkie walki to by bylo cos:) jak na polskie warunki. A tak cos mi sie wydaje ze ksw klepie jęzorami zeby rozdmuchac w prasie zanim wogole podpisza umowy i wychodza kwiatki…
Ja pyerdole, coraz gorzej to wyglada, coraz bardziej wszystkie te nazwiska wygladaja mi na chwyt marketingowy.
No i znowu zgadywanka kim będzie przeciwnik gościa, który został bez pary….
zaraz wszyscy odpadna i zas beda „bic” japonczykow 3ciej klasy
Hahahah no to są jaja.
Niedługo podpiszą kontrakt z Adamem Małyszem.
Szkoda że nie jesteśmy tego pewni, ale wiarygodnie to nie wygląda. Ten Metroseksualny promotorski duet skreśliłem na 14 KSW z Łodzi gdzie po tym wyreżyserowanym cyrku prawie wyżuciłem Telewizor przez okno. To jest komedia Panowie. Nieprofesjonalizm federacji poraża.
Założe się że wszyscy narzekający wyżej goście i tak nie wybierają się na torwar więc po co kłapać dziobem. I tak macie za free w TV więc luuuz. I nie rozumiem doczepek do Kawulskiego i Lewandowskiego. Co oni winni? Będą dobrzy jeśli znajdą wszystkim rywali na dwa tygodnie przed walką, a wy jeszcze ich poniżacie.
Cygan, ja wybieram się na galę, ale byłem nastawiłem się na świetną gale. Khalidov – Liddland, Sokodjou – Błachowicz, Różalski – Słowiński czy Kułak – Materla to było coś, a tak z czterech wymienionych walk pozostała tylko 1 więc jest o co narzekać. To KSW miało być ich największym przedsięwzięciem, a tak pozostaje niedosyt i to bardzo duży.
no to elegancko, jedna z najlepiej zapowiadających się gal w Polsce będzie zwykłą galą z walką wieczoru Janka.Ehh , dużych szans na znalezienie dobrego fajtera dla mameda nie widzę…
Cygan nie chodzi o kłapanie jęzorem tylko wyrażanie swojego zdania. Kupiłem 6 wejść w dobrych miejscach żeby sobaczyć Różala z dobrym zawodnikiem a zaraz po tym rozczarowanie. Zawodnikami umawianymi na telefon nikt gali nie zorganizuje a za tak głodowe gaże sam miałbym ich poważaniu. Jestem pewny na 90% że Słowińskiemu, Leitesowi i Lindlejowi wyjazdy do POL poprostu się nie kalkulowały. Współczuje zakontrakontakrowanym chłopakom i tym co myślą że Warszawskie LANSIARSKIE KSW to potencjał i przyszłość MMA…jestem innego zdania- tyle w tym temacie.