Chociaż Khabib Nurmagomedov jest zestawiony do walki o tytuł wagi lekkiej z tymczasowym mistrzem Tonym Fergusonem na gali UFC 223, jego obóz zdaje się walczyć na dwa fronty uderzając równocześnie w team Conora McGregora.
Conor McGregor jest największą gwiazdą UFC i nie dziwi fakt, że niemal większość zawodników i teamów chce uszczknąć coś dla siebie z potencjalnej walki z mistrzem wagi lekkiej.
Niedawno menedżer Khabiba Nurmagomedova, Ali Abdelaziz wziął udział w programie The MMA Hour i zakwestionował w nim kwalifikacje trenera SBG Ireland Johna Kavanagha.
Ali Abdelaziz jest postacią kontrowersyjną samą w sobie. Jednak obecnie reprezentuje jedno z największych nazwisk w MMA, niepokonanego Khabiba Nurmagomedova. Zresztą, Abdelaziz zawsze uprawia trash talk i zaciekle wspiera swoich zawodników.
W trakcie programu, zakwestionował on zasadność promocji Johna Kavanagha na czarny pas BJJ, twierdząc, że zna wszystkich trenerów BJJ wysokiego szczebla i żaden z nich nie dałby mu czarnego pasa.
Następnie przeniósł swoje słowa w przestrzeń mediów społecznościowych na Twittera i wtedy właśnie partner treningowy Conora McGregora oraz członek drużyny Dillon Danis postanowił odpowiedzieć na tę zaczepkę.
„Nie wiem, kto dał mu czarny pas… wiecie? Nie twierdzę, że jest złym trenerem, ale on nie daje z siebie 100%.”
I don’t know who give him his black belt… do you? Never said he’s a bad coach but he doesn’t give 100% https://t.co/JBtKedZ6gk
— Ali Abdelaziz (@AliAbdelaziz00) 5 lutego 2018
„Udusiłby cię do nieprzytomności, ty łajzo.”
He would strangle you into oblivion you bum https://t.co/bwnijwocJw
— Dillon Danis (@dillondanis) 6 lutego 2018