Styczniowa gala wzbogaciła się aż o 5 walk.
Najciekawiej prezentuje się bój w wadze średniej pomiędzy Bradem Tavaresem (12-3, 7-3 w UFC, #15 w rankingu UFC) a Natem Marquardtem (33-13-2, 10-6 w UFC).
Hawajczyk przystąpi do walki po 2 z rzędu porażkach poniesionych z rąk Tima Boetscha i Yoela Romero. Wcześniej wygrał 5 walk z rzędu, każdą przez sędziowskie decyzje.
Jego przeciwnik I-rundowym poddaniem w walce z Jamesem Te Huną udanie powrócił do wagi średniej. Przed pojedynkiem z Te Huną przegrywał przez nokauty z Jakem Ellenbergerem i Hectorem Lomabrdem.
W wadze lekkiej zmierzą się Evan Dunham (14-6, 7-6 w UFC) i Rodrigo Damm (12-8, 3-3 w UFC). Dla obu zawodników zawodników prawdopodobnie będzie to walka o utrzymanie w największej organizacji MMA na świecie, ponieważ Rodrigo przegrał 2 ostatnie walki a Evan aż 3.
Dobrze zapowiadający się muszy, Kyoji Horiguchi (14-1, 3-0 w UFC, #12 w rankingu UFC) poznał rywala w swojej czwartej walce w oktagonie, będzie nim Louis Gaudinot (6-3 1 NC, 1-2 1 NC, #14 w rankingu UFC).
Dodatkowo zakontraktowane także walki:
Shawn Jordan (16-6, 4-3 w UFC) vs. Jared Cannonier (7-0, 0-0 w UFC) – waga ciężka
Omari Akhmedov (13-2, 1-1 w UFC) vs. Mats Nilsson (11-3-1, 0-1 w UFC) – waga półśrednia