Thiago Tavares (17-5-1) nie przeszedł testów antydopingowych po styczniowej gali UFC on FX 7 i został zawieszony. Jego losu nie podzielił podejrzewany o to samo Vitor Belfort.
W organizmie 28-latka wykryto stery anaboliczny o nazwie drostanolon. Niedozwolone wspomaganie nie pomogło mu w walce z Khabibem Nurmagomedovem, który potrzebował zaledwie dwie minuty by rozprawić się z Brazylijczykiem. W konsekwencji Tavares został zawieszony na okres dziewięciu miesięcy.
Nie potwierdziły się za to głosy o tym jakoby w podobnej sytuacji znaleźć mógłby się Vitor Belfort. W prawdzie pogromca Michaela Bispinga korzystał z kuracji testosteronowej, jednak była ona w pełni dozwolona i kontrolowana przez lekarzy.
sterydy, sterydy i jeszcze raz sterydy tylko teraz nazywa sie to „Kuracja testosteronowa”
Jak się coś bierze w młodości, to potem organizm ma problem z produkcją własnych hormonów.
niezauwazyliscie ze jak walcza na koksowani to baty dostaja …mozna by wymieniac … wiec juz lepiej ziolo zajarac przed walka bo i tak czy siak wykryja
Turbo wiekszosci kulturystom nie rosna juz wlosy normalnie nie mowie tu o glowie 😉 nie musza sie golic …. chyba ze duze dawki leca to wiadomo ze wyrosna …a kazdy organizm jest inny znam pacjenta ktory od dziecka wali fete w kanal zadko cos je czasem cwiczy w domu a wyglada kozacko (lata w lato bez koszulki) … ale zebow dawno juz nie ma
powinien byc legalny doping bo jak niektórzy sobie biorą to czemu inni maja nie brać, oczywiście lepiej jak by byli wszyscy czysci ale za duzo kasy idzie na sprawdzanie każdego