Dalszy ciąg sprawy zapoczątkowanej w 2015r.
Podczas UFC Fight Night 79 Tae Hyun Bang (18-10, 2-3 w UFC) niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Leo Kuntza (18-4-1, 0-2 w UFC). Niby nic niezwykłego, ale…
Koreańscy prokuratorzy poinformowali, że 34-letni zawodnik jest oskarżony o branie udziału w próbie ustawienia walki. Początkowo Bang był faworytem bukmacherów jednak na kilkanaście godzin przed walką – po postawieniu przez kogoś sporych pieniędzy na wygraną Leo – Tae stał się sporym underdogiem.
Biuro Prokuratury Okręgowej w Seulu twierdzi, że Bang przyjął 100 mln wonów (ok. 87 800 dolarów amerykańskich) za celowe przegranie walki z Kuntzem. Dodano też, że ludzie z organizacji UFC rozmawiali z Koreańczykiem jeszcze przed walką zauważając ogromne zmiany w kursach bukmacherskich.
Swój udział w całym zajściu miał mieć także inny zawodnik, Dae Won Kim, który rzekomo był pośrednikiem w całej „transakcji”.
Bang zakończył swoją przygodę z UFC po przegranej poniesionej z rąk Nicka Heina na UFC Fight Night 93.