T.J. Dillashaw przyjął wyzwanie od Jose Aldo, ale nie na swoją następną walkę. Były mistrz wagi koguciej postawił warunek dla walki z byłym mistrzem wagi piórkowej.
T.J. Dillashaw (16-4 MMA, 12-4 UFC), który umocnił się na pozycji pretendenta numer jeden, gdy w lipcu w wojnie wypunktował Cory’ego Sandhagena, jest gotowy odzyskać pas, którego nigdy nie stracił w walce.
Były dwukrotny mistrz wagi koguciej UFC zrzekł się pasa po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu na EPO w 2019 roku. Po odbyciu dwuletniego zawieszenia, rozpoczął kolejny etap kariery dokładnie tam, gdzie skończył. Dillashaw otrzymał wyzwania od wielu czołowych zawodników w dywizji, w tym byłego króla wagi piórkowej Jose Aldo (30-7 MMA, 12-6 UFC), który zbliża się do ścisłej czołówki kategorii 135 funtów po zwycięstwie nad Pedro Munhozem na UFC 265.
„Tak, podoba mi się to wezwanie” – powiedział Dillashaw w rozmowie z Submission Radio. „Chciałbym walczyć z Jose Aldo. On jest legendą naszego sportu i możemy to zrobić po tym jak odzyskam pas.
Właściwie zostałem wyzwany chyba przez każdego zawodnika w, na pewno pierwszej piątce, jeśli nie pierwszej dziesiątce, po tym jak wygrali walki, zanim wróciłem i walczyłem z Sandhagenem. Przysięgam, że każdy zawodnik mnie wyzywał, bo to ma sens. Jestem prawdziwym mistrzem tej dywizji, a ty próbujesz zbudować swoje nazwisko na mnie, myśląc, że nie walczyłem już od dwóch lat, że jestem po tym całym dramacie, że nie będę tym samym zawodnikiem. I Sandhagen również popełnił ten błąd, a teraz musi cofnąć się jeszcze bardziej, aby spróbować dostać się do walki o tytuł.”
Dillashaw obecnie leczy się po operacji kolana i przygotowuje się do zmierzenia się ze zwycięzcą rewanżowego starcia pomiędzy mistrzem Aljamainem Sterlingiem a Petrem Yanem na UFC 267. Chociaż wyróżniający się pretendent Rob Font (#4) jest wyżej niż Aldo (#5) w rankingu, Dillashaw jest z pewnością zainteresowany zmierzeniem się z przyszłym członkiem UFC Hall of Fame po swojej walce o tytuł.
„Mam na myśli, że samo nazwisko Aldo sprawia, że jest to interesujące, prawda? Uwielbiam pomysł na tę walkę. Więc tak, może byłaby to moja pierwsza walka jako mistrz, bo Jose Aldo jest legendą w tym sporcie. Pamiętam go w WEC, zanim jeszcze stoczyłem swoją pierwszą zawodową walkę. Walczył z Urijah (Faberem) kiedy ja tam trenowałem, więc facet jest w światowej czołówce od bardzo dawna. Więc to byłaby gruba walka.”