Kolejną okazję do obejrzenia Marcina Helda oraz Damiana Grabowskiego w Oktagonie UFC będziemy mieli już połowie stycznia na gali UFC Fight Night 103.
Dla Marcina Helda (22-5) będzie to druga walka w UFC i zmierzy się w niej z Joe Lauzonem. W debiucie na gali UFC Fight Night 98 zmierzył się z Diego Sanchezem i niestety musiał uznać jego wyższość przegrywając z nim przez jednogłośną decyzję.
Nowym rywalem Marcina będzie weteran UFC Joe Lauzon (26-12), który również wróci do rywalizacji po porażce przez niejednogłośną decyzję z Jimem Millerem na gali UFC on FOX 21. Lauzon w przedostatniej walce na gali UFC 200 pokonał ostatniego rywala Helda, Diego Sancheza rozprawiając się z nim przez TKO po ciosach w pierwszej rundzie. Mimo tego, że Lauzon w ostatnich pięciu walkach wygrał tylko dwie, to wciąż jest bardzo groźnym przeciwnikiem, którzy potrafi zadawać mocne ciosy oraz poddać rywala.
Gala UFC Fight Night 103 odbędzie się 15 stycznia w Phoenix w Arizonie i oprócz Marcina Helda na gali wystąpi także Damian Grabowski (20-4), który zmierzy się z Viktorem Pesta (10-3).
Dla Grabowskiego będzie to zapewne walka o być albo nie być w UFC, ponieważ w tej organizacji stoczył dwie walki i obydwie przegrał. W debiucie przegrał z Derrickiem Lewisem przez TKO w pierwszej rundzie na gali UFC Fight Night 82. W drugim pojedynku na UFC 201 został znokautowany w zaledwie 14 sekund przez Anthony’ego Hamiltona.
W podobnie trudnej sytuacji jest Viktor Pesta, który ma co prawda cztery stoczone walki w UFC, ale dwie ostatnie przegrał przed czasem. Na gali UFC 192 przegrał przez TKO z Derrickiem Lewisem, a na UFC Fight Night 92 pięknym kopnięciem na głowę znokautował go Marcin Tybura.
Walką wieczoru gali UFC Fight Night 103 będzie pojedynek w wadze piórkowej między B.J. Pennem i Yairem Rodriguezem.