Niepokonany „King Mo” Lawal zadebiutuje w Strikeforce w walce „Iron” Mikiem Whiteheadem już w sobotę 19 grudnia. Poniżej sześć pytań do niego na temat nadchodzącej walki.
PYTANIE: Co myślisz o swoim przeciwniku, Mike’u Whitehead?
KING MO: Myślę, że jest dobrym zawodnikiem. Nie będę niczego zmieniać, po prostu chcę zawalczyć mądrze. Obaj w college’u trenowaliśmy zapasy i mamy podobne zaplecze. To będzie świetna walka.
PYTANIE: Trenowałeś ze znanymi zawodnikami z Holandii. W jaki sposób ci to pomogło i czy dostałeś od nich jakieś rady?
KING MO: To było niesamowite. Trenowałem z takimi osobistościami, jak Dan Cormier, Benji Radach i „Mayhem” Miller. Mają wielkie doświadczenie w walkach pod szyldem STRIKEFORCE. Nie pytałem o rady, bo każdy z nich jest inny. Walczyłem już na dużych imprezach, w stresowych sytuacjach i w przytłaczających miejscach. Walczyłem w Iranie i Rosji, w Budapeszcie. Publika nie zawsze była za mną. Więc tak naprawdę to i ja mogę tych chłopaków sporo nauczyć.
PYTANIE: Co powiesz o walkach w Tokio?
KING MO: Walczenie tam było fantastyczne. Jedzenie, ludzie i doświadczenia nowej kultury też. Ale cieszę się, że już wróciłem do USA. To będzie moja druga walka tutaj.
PYTANIE: Kiedyś mówiłeś, że chciałbyś zawalczyć z Fedorem w wadze ciężkiej. Myślisz, że będziesz miał szansę?
KING MO: No cóż, póki co obaj mamy walki, które są ważniejsze. On będzie walczyć z gościami jak Fabricio (Werdum) czy (Alistair) Overeem. Ja wiem, że muszę wygrywać, i on też. Z drugiej strony on nie walczy często, więc nie wiem. Myślę, że to zależy od STRIKEFORCE.
PYTANIE: Jaki jesteś poza klatką?
KING MO: Nudny. Nie robię nic fascynującego. Lubię się relaksować i słuchać muzyki. Lubię oglądać boks w TV.
PYTANIE: Masz ulubionych zawodników?
KING MO: Paul Williams, (Floyd) Mayweather i (Manny) Pacquiao. Lubię oglądać stare walki (Muhammada) Aliego, (Larry) Holmesa. Lubię (Kelly’ego) Pavlika i braci Klitschko. Lubię też turnieje SHOWTIME z Super Six.
Lawal nie będzie miał łatwo, Mike jest bardziej doświadczony i walczył z lepszymi asami
Lawal przede wszystkim jeszcze nie miał prawdziwego egzaminu w klatce, jest silny i dynamiczny ale nie walczył z żadnym zawodnikiem z top 10 swojej wagi – czas pokaże na co go stać
A Whitehead jest z pierwszej 10?