Mimo, że za oknami śnieg i temperatura minusowa nikt w federacji KSW nie zapada w sen zimowy. Właściciele już od początku nowego, 2009 roku kontraktują walki dla Naszych zawodników.
Po Macieju Górskim i Janie Błachowiczu, którzy wystartują w lutym na WFC, przyszła kolej na Krzysztofa Kułaka. Fighter „KSW Team” już 24 stycznia będzie walczyć w Holandii na gali „Beast of the East”. Rywalem „Modela” w tym pojedynku będzie znakomity brazylijski wojownik, Vitor Vianna, a walka została zakontraktowana w kategorii wagowej do dziewięćdziesięciu jeden kilogramów.
„Dzięki współpracy z moim przyjacielem Bartem Hagerdoorn udało mi się doprowadzić do zakontraktowania tej walki. Wydaje mi się, że jest to początek współpracy pomiędzy „Beast of the East”, a federacją KSW. Rozmawiałem już z dwoma właścicielami tejże organizacji. Na razie czekam na konkretną propozycję z ich strony. Dodam jeszcze, że jeden z nich był nawet obecny na dziesiątej gali KSW”
– mówi Martin Lewandowski, współwłaściciel naszej federacji.
Powróćmy jednak do tematu rywala Kułaka. Vianna to znakomity grappler z teamu „Brasa Jiu Jitsu”. W swojej karierze stoczył dziesięć pojedynków. Odniósł aż osiem zwycięstw (w tym z Francisem Carmont i Michaelem Knaapem), raz przegrał (z Tiago Silva) oraz jedną walkę zremisował (z Moise Rimbon). Walka z naszym zawodnikiem będzie jego trzecim występem na holenderskiej imprezie.
Artur Przybysz
źródło: konfrontacja.com