(fot. sherdog.com)
Jak zawsze w rozwinięciu.
outcast:
Alistair Overeem vs. Brett Rogers
Overeem znacznie przewyższa Amerykanina w parterze, ale wątpię, żeby próbował tą przewagę wykorzystać i w kwestii prób zakończenia pojedynku w tej płaszczyźnie stroną dominującą powinien być Rogers. Alistair poszuka zapewne swojej firmowej stojącej gilotyny, a w międzyczasie będzie sukcesywnie obijał Amerykanina przez pełne pięć rund. Decyzja dla Overeema, choć wcale nie zdziwi mnie zwycięstwo Rogersa.
Andrei Arlovski vs. Antonio Silva
Nie wydaje mi się, żeby Arlovski po długiej przerwie i dwóch kolejnych przegranych przed czasem był wstanie znokautować Brazylijczyka, ale decyzja jest jak najbardziej w jego zasięgu. O ile tylko Białorusin nie da się trafić bardzo silnemu rywalowi, powinien sobie w tym starciu poradzić.
Ronaldo Souza vs. Joey Villasenior
Krótko: Villasenior nie podoła temu zadaniu. Souza przez TKO w pierwszej rundzie.
Kevin Randleman vs. Roger Gracie
Nie widzę szansy dla Randlemana w tym pojedynku. Właściwie nie zdziwię się, jeżeli zapaśnik błyśnie inteligencją i sam spróbuje walki w parterze, grzecznie pakując się w skrętówkę.
Antwain Britt vs. Rafael Cavalcante
Tak Britt jak i Feijao to solidni zawodnicy z przyszłością, ale wydaje mi się, że dzisiejszej nocy górą będzie jednak ten pierwszy. Antwain wypunktuje rywala i utoruje sobie drogę do czołówki.
B-REAL:
Alistair Overeem vs. Brett Rogers
Andrei Arlovski vs. Antonio Silva
Ronaldo Souza vs. Joey Villasenior
Kevin Randleman vs. Roger Gracie
Antwain Britt vs. Rafael Cavalcante
Max:
Alistair Overeem vs. Brett Rogers
Od dawna wyczekuję walki Overeema z Fedorem, gdyż uważam, że może ona stanowić bardzo ciekawe widowisko, jak na pojedynek pomiędzy dwoma czołowymi zawodnikami przystało. Porażka z Rogersem popsułaby moje chłopięce pragnienia, dlatego nie dopuszczam nawet do siebie takiej możliwości.
Andrei Arlovski vs. Antonio Silva
Jeśli Andrei wyjdzie skoncentrowany i będzie trzymał się strategii wyznaczonej przez trenerów powinien pokazać się z niezłej strony. Jeśli jeszcze nie da się mocno trafić, co jest całkiem prawdopodobne, to wyjdzie z tej walki zwycięsko.
Ronaldo Souza vs. Joey Villasenior
W ostatniej walce Jacare pokazał, że zdecydowanie poprawił swoją stójkę, co czyni znacznie bardziej prawdopodobnym to, że nie da się znokautować. Biorąc pod uwagę jeszcze to, że jego bjj, moim zdaniem, doskonale pasuje do mma, nie pozostaje mi nic innego jak tylko postawić na niego.
Kevin Randleman vs. Roger Gracie
Wydaje mi się, że nawet sparingi z ponad dwumetrowymi zawodnikami i pełna sprawność fizyczna, nie wystarczą na światowej klasy BJJ Rogera, szczególnie biorąc pod uwagę to, że Kevin nigdy nie miał zbyt dobrego parteru. Wątpię, aby Rogerowi udało się obalić Randlemana, ale wciągnięcie w gardę, zdaje się nie być głupim rozwiązaniem. Roger Gracie via armbar.
Antwain Britt vs. Rafael Cavalcante